"Luke Cage" to największy hit Marvela w tym roku. Ale nawet on nie pokonał "Stranger Things"

Observer publikuje nowe dane Symphony Advanced Media, jednego z zewnętrznych podmiotów, które próbują podliczać na własną rękę oglądalność seriali Netfliksa w Stanach Zjednoczonych. Tym razem skupiono się na "Luke'u Cage'u" w relacji do innych produkcji wypuszczonych w tym roku. Okazuje się, że superbohater z Harlemu był w stanie pokonać 2. sezon "Daredevila", ale musiał uznać wyższość kilku innych seriali.

Jak podało Symphony, "Luke Cage" miał mocniejsze otwarcie niż "Making A Murderer" czy "Stranger Things", ale przegrał z nimi na dłuższą metę. W ciągu 32 dni od premiery przygody kuloodpornego Mike'a Coltera włączyło 6,34% widzów w wieku 18-49 lat. To oznacza, że nowy serial Marvela wypadł lepiej niż "Daredevil" (5,94%), ale został pokonany i przez najpopularniejsze produkcje Netfliksa (czyli "Orange Is the New Black" i "Fuller House"), i przez "Stranger Things", które miało słabszy początek, ale potem się rozkręciło, by osiągnąć wynik 9,81%. Znacznie lepiej niż "Luke Cage" wypadło także "Making a Murderer" (9,1%)

W przyszłym roku te liczby pewnie będą wyglądać zupełnie inaczej, bo serwis planuje wypuścić jeszcze więcej oryginalnych produkcji, w tym "Serię niefortunnych zdarzeń", a także "Iron Fist" i "The Defenders".