Co się stało z Jackiem z "This Is Us"? Fanowska teoria, która złamie Wasze serca

Jack Pearson (Milo Ventimiglia) nie żyje, a Rebecca (Mandy Moore) jest teraz z jego kolegą, Miguelem (Jon Huertas) – to wiedzieliśmy niemal od początku serialu. Ale pełnego obrazu oczywiście nie mamy, bo "This Is Us" z twistów i odsłaniania tylko fragmentów opowiadanej na przestrzeni prawie 40 lat historii uczyniło swój znak firmowy. Teorie na temat śmierci Jacka, które krążyły do tej pory, nie miały żadnego oparcia w faktach. Były spekulacje, że Jack będzie miał jakiegoś rodzaju wypadek, umrze na zawał albo na raka czy też zostanie obrabowany i zamordowany.

To jednak czyste spekulacje, bo jedyne, co wiedzieliśmy, to, że śmierć Jacka była najprawdopodobniej nagła i niespodziewana. Cała reszta już wytworem wyobraźni – niektórzy nawet twierdzili, że ten sympatyczny facet zginął bohatersko 11 września.

Po dwóch najnowszych odcinkach, czyli "I Call Marriage" i "Jack Pearson's Son", wiemy trochę więcej – albo inaczej, mamy nieco większe pole do spekulacji. Rebecca postanowiła bowiem pojechać w trasę z zespołem Bena (Sam Trammell), z którym kiedyś się umawiała przez krótki okres. A Jack, po tym jak próbował robić dobrą minę do złej gry, głośno wyraził swoje niezadowolenie, po czym sięgnął znów po whisky. I w tym momencie internet dosłownie zwariował na punkcie teorii, że Jack odejdzie z tego świata, kiedy Rebecca będzie w trasie. Być może jego samotność i załamanie doprowadzi do jakiejś tragedii, np. wypadku po pijanemu.

Ohhhh man. If it"s while Rebecca is on tour that Jack dies?! #ThisIsUs @NBCThisisUs

— Nicole Walker (@tniwalker) 8 lutego 2017

You guys, I just had a thought: what if Jack dies when Rebecca is off on tour?! Oh god, oh god, OHGOD. #ThisIsUs

— Kate. (@RedHeadedScot) 8 lutego 2017

@ThisIsUsWriters @NBCThisisUs If Jack dies whilst Rebecca is on tour it will confirm that this show Officially Hates Rebecca. #ThisIsUs

— Genette"s Paratexts (@rantazmo1) 8 lutego 2017

Jedno wiemy na pewno – Jack już nie żył, kiedy jego dzieci miały 24 lata. To zdradził nam ostatnio sam serial, ujawniając, że 36-letni dziś Kevin (Justin Hartley) był jeszcze ze swoją byłą żoną Sophie (Alexandra Breckenridge), kiedy jego tata zmarł. To oznacza, że Jack nie żyje na pewno przynajmniej od 12 lat. Prawdopodobnie odszedł jeszcze w latach 90., kiedy dzieciaki były nastolatkami.

No chyba że wciąż żyje, tyle że pod zmienionym nazwiskiem i z dala od rodziny, bo został świadkiem koronnym? Wierzcie lub nie, taka teoria też pojawiła się w internetach.