Co jeszcze w 3. sezonie "Riverdale"? Obsada zapowiada "starcie gorących tatuśków"

Podczas Comic-Conu w San Diego aktorzy z "Riverdale" sypali spoilerami na prawo i lewo. Sporo można było dowiedzieć się z samego panelu, ale na tym nie koniec. TVLine wypuściło kolejny wywiad, który w dużym stopniu kręci się wokół rodziców głównych bohaterów.

Na początku 3. sezonu wszystkie drogi prowadzić jednak będą do aresztu, w którym przebywa niesłusznie oskarżony o zabójstwo Cassidy'ego Bullocka Archie Andrews. Niestety, chłopak raczej nie zostanie odwiedzony przez swoją dziewczynę, Veronicę Lodge. Od wizyty powstrzyma ją ojciec – najciemniejszy z charakterów w Riverdale.

Podczas rozmowy padło pytanie o wizyty małżeńskie. Na te, jak słusznie zauważył Luke Perry wcielający się we Freda Andrewsa, nie ma szans ze względu status związku rozdzielonych zakochanych – takie wizyty możliwe są tylko w przypadku małżeństw.

A co czeka Lodge'ów w 3. sezonie serialu? Nie zapowiada się, by Hiram przeszedł na dobrą stronę mocy. "Skoncentrował się na tym, by zrujnować jej [Veronice] życie. Wiecie, jak każdy ojciec dzieciaka z liceum" – w wypowiedzi wcielającego się w rolę pana Lodge'a Marka Consuelosa zapewne jest więcej prawdy niż żartu. Kolejne pytanie, którą stronę – dobrą czy złą – będzie trzymać pani burmistrz Riverdale, Hermione? Czy można już ją określić mianem czarnego charakteru?

– Myślę, że ona dopiero się tego uczy. Zwalcza ogień ogniem. Każdy, kto chce przetrwać, robi rzeczy, których nie robiłby w innych okolicznościach. Sądzę, że jest jednak dobrą osobą. Wierzę, że szczerze kocha swoją córkę. Myślę też, że gra na dwa fronty – mówiła Marisol Nichols.

Jeśli zastanawialiście się kiedyś, czy Harmione Lodge rzeczywiście kocha Veronicę, to nie jesteście sami. Ashleigh Monique Murray wcielająca się w Josie wyznała, że ciągle ma wątpliwości co do szczerej miłości w relacji pani Lodge i jej córki. Zmierzyła się z nimi Marisol, mówiąc, że sytuacja była klarowna, dopóki Hiram przebywał w więzieniu. Gdy wyszedł na wolność stosunki między matką i córką zaczęły się komplikować.

W bardziej cukierkowych barwach rysują się relacje u Andrewsów. "Moje życie kręci się wokół syna, więc mam teraz wrażenie, że waży się i mój los" – powiedział Luke Perry. Natomiast zapytany o najlepszą scenę z nadchodzącego sezonu serialu, która już została nakręcona, K.J. Apa, czyli serialowy Archie, wskazał na moment "starcia gorących tatuśków", czyli Freda z Hiramem. Tak, brzmi jak film dla dorosłych, ale to tylko żarty.

Przenieśmy się jeszcze na chwilę do ulubionego miejsca bohaterów serialu, czyli restauracji Pop's. Czy Veronica, jako nowa właścicielka, zmieni jej nazwę? Niestety, odpowiedź na to pytanie nie padła w wywiadzie, ale zapoczątkowała rozmowę na temat śmiesznych imion w serialu. Które bawi Was bardziej: Papa Poutine, Jughead czy Sweet Pea?

Na 3. sezon "Riverdale" musimy poczekać do 10 października. Wszystko wskazuje na to, że nasza niecierpliwość będzie podsycana kolejnymi spoilerami i trailerami.