Nowe możliwości w 3. sezonie "The Good Place". Obsada obiecuje, że nie zgadniemy, dokąd to wszystko zmierza

Do premiery 3. sezonu "The Good Place" zostały dwa tygodnie, a to oznacza, że przed nami jeszcze wysyp kolejnych zwiastunów. Wiemy już, jak Michael (Ted Danson) wszystkich uratował, tym samym tworząc nowy timeline. Eleanor (Kristen Bell), Chidi (William Jackson Harper), Tahani (Jameela Jamil) i Jason (Manny Jacinto) uniknęli w nim tragicznej śmierci i mają szansę zacząć od nowa.

W nowym materiale wideo, wypuszczonym przez NBC, aktorzy mówią, że ten sezon będzie o tym, co by było gdyby – jak oni by żyli, gdyby nie umarli. Niestety, żeby się tego dowiedzieć, Michael sporo namiesza. W 3. sezonie "The Good Place" natrafimy na klasyczny paradoks znany z filmów o podróżach w czasie: jak bardzo możemy zmieniać wydarzenia, cofając się w czasie, zanim wszystko zepsujemy? Tyle że w tym przypadku pytanie brzmi: jak bardzo Michael może się mieszać w ziemskie sprawy czwórki głównych bohaterów, zanim zepsuje cały timeline naszej planety i wszyscy winowajcy będą musieli wrócić do Złego Miejsca?

Na pewno powrót na Ziemię oznacza mnóstwo nowych możliwości – i mnóstwo dziwnych przygód, jakie mogą spotkać demona takiego jak Michael (wiem, rasizm, wybaczcie). Jameela Jamil zapewnia, że nawet najprawdziwsi i najinteligentniejsi z fanów nie będą w stanie zgadnąć co dalej. Z kolei Kristen Bell mówi, że wszystko już wie, ale tak naprawdę nie wie nic. I to może być wina… Michaela Schura?

– Najlepszą rzeczą we mnie jest to, że zapominam wszystko natychmiast. Zupełnie jakbym ciągle się resetowała. Nasz kapitan Mike Schur zdradził mi całą konkluzję 3. sezonu i co chce zrobić w kolejnych sezonach. Powiedział mi też, jak chce zakończyć serial. A ja nie pamiętam! Właśnie zdałam sobie sprawę, że może on wyczyścił mi pamięć… – oznajmiła aktorka.

Premiera 3. sezonu "The Good Place" na Netfliksie 28 września. A jeszcze więcej szczegółów na jego temat znajdziecie tutaj.