Twórcy "Lost" zaprezentowali scenę z finału 1. sezonu, której ponoć nie pokazali wcześniej, bo bali się, że wszystko zostanie za szybko wyjaśnione. Dobry żart?
Reklama
Twórcy "Lost" zaprezentowali scenę z finału 1. sezonu, której ponoć nie pokazali wcześniej, bo bali się, że wszystko zostanie za szybko wyjaśnione. Dobry żart?
Zagubiona scena z "Zagubionych" została zaprezentowana przez współtwórców serialu Damona Lindelofa i Carltona Cuse'a podczas Comic-Con – i wywołała sporą konsternację. Ma być ona bowiem dowodem na to, że wszystko było planowane od początku. Z drugiej jednak strony wygląda trochę jak kiepska parodia:
Reklama
Scena oczywiście nie została nakręcona przed laty i wycięta z finału 1. serii "Lost". Nagrano ją teraz, kilka tygodni przed konwentem w San Diego. Lindelof i Cuse upierali się jednak, że naprawdę wszystko, co zdarzyło się w serialu, zaplanowali dokładnie od początku. A nawet jeśli ktoś nie wierzy, zawsze może się pośmiać.
