Z tego trailera "Mad Men" Don Draper byłby dumny!
Tak jak kiedyś Don Draper w swojej najsłynniejszej chyba prezentacji, "Mad Men" nostalgicznie cofa się w przeszłość, by przed finałową serią pokazać nam to, co ma najlepszego. A do tego mamy nowy plakat, który analizuje sam Matthew Weiner!
Przed finałową serią "Mad Men" – czyli "The End of an Era" – możemy spodziewać się wszystkiego oprócz nowych scen i spoilerów. Matthew Weiner swoim zwyczajem nie zdradzi nic, jedyne co mamy, to stylowe jak zawsze zdjęcia obsady, sugerujące, że fabuła serialu może wkroczyć w lata 70., a także enigmatyczne zwiastuny.
Właśnie ukazał się kolejny, zatytułowany "Nostalgia", w którym Don Draper mówi dokładnie to co w słynnej prezentacji The Carousel, tylko obrazy się zmieniły. Zamiast rodziny Dona mamy najlepsze sceny z całego "Mad Men".
Oprócz trailera pojawił się nowy plakat z Donem Draperem, który gdzieś jedzie autem. W Vulture znajdziecie analizę plakatu, z podpowiedziami od samego Matthew Weinera. Jak się okazuje, o plakacie da się powiedzieć bardzo dużo. Po pierwsze, Don jest w swoim aucie, tym samym, którym jeździł pod koniec 6. sezonu, co ma sugerować, że się przemieszcza, zmierza dokądś. Może do pracy, a może z pracy. Widać, że znajduje się w mieście.
Weiner ma też nadzieję, że zobaczymy w tej przejażdżce nutkę desperacji, bo takie było założenie. W szybach odbija się zachodzące słońce, co ma sugerować, że kończy się dzień pracy. Na dodatek Draper ma lekko poluzowany kołnierzyk i krawat, co wcześniej mu się nie zdarzało. Na zdjęciach promujących poprzednie sezony zawsze wyglądał idealnie.
Plakat jest fotomontażem, to znaczy jako tła użyto fotografii z epoki. Natomiast Jon Hamm w cadillacu z papierosem jest jak najbardziej prawdziwy i nie jest to żaden kadr z serialu, to zdjęcie pochodzi ze specjalnej sesji promującej 7. sezon "Mad Men".
