Hep Alien znów gra! Spotkanie ekipy "Gilmore Girls"
Ekipa "Gilmore Girls" spotkała się na ATX Television Festival. Hep Alien ponownie zagrał w dawnym (choć niepełnym) składzie, Lauren Graham powiedziała, z kim teraz jest jej zdaniem Lorelai, wybrano też najfajniejszego chłopaka Rory i odniesiono się do plotek o filmie z bohaterami popularnego serialu.
Główną atrakcją tegorocznego ATX Television Festival było spotkanie po latach ekipy "Gilmore Girls". Panel trwał 90 minut, zrobiono mnóstwo zdjęć, które możecie zobaczyć pod linkiem, powiedziano też sporo ciekawych rzeczy. Na spotkaniu pojawiła się i Amy Sherman-Palladino, i niemal wszyscy aktorzy, którzy grali główne role. Wszyscy wspominali ciepło zmarłego Edwarda Herrmanna, serialowego dziadka Rory.
Twórczyni "Gilmore Girls" opowiadała, jak to wszystko się zaczęło – w czasie podróży do Connecticut, kiedy to zatrzymała się w małym, uroczym hoteliku w stylu tego, gdzie potem pracowała Lorelai. Właśnie wtedy powstał zarys pilota. Serial początkowo miał spore problemy z oglądalnością w WB i wydawało się, że może szybko się zakończyć. Były też na początku problemy castingowe – Amy Sherman-Palladino zdradziła, że musiała walczyć o to, aby rolę Sookie dostała Melissa McCarthy.
Wiele czasu poświęcono na roztrząsanie dawnych wątków, w tym wszystkich chłopaków Rory. Jared Padalecki powiedział, że on zawsze kibicował Jessowi, i dodał, że Logan był strasznym palantem. Matt Czuchry nie zaprzeczył, że Logan był palantem. Ale jego zdaniem każdy z chłopaków Rory pojawił się w odpowiednim czasie i dał jej to, czego akurat wtedy potrzebowała. Z kim powinna była zostać na końcu? Matt Czuchry też opowiedział się za Jessem.
Lauren Graham odniosła się z kolei do życia uczuciowego Lorelai. Jej zdaniem ona i Luke wciąż są ze sobą. "Dla mnie to nie zakończyło się w satysfakcjonujący sposób. W zasadzie nie zakończyło się wcale. Myślę, że oni są razem, na 100 procent" – powiedziała aktorka. I dodała, że para pewnie wzięła też już ślub.
Alexis Bledel, zapytana o to, co robi teraz Rory, oznajmiła, że jej bohaterka oczywiście jest ciężko pracującą dziennikarką. Kelly Bishop nie potrafiła sobie wyobrazić, jak Emily miałaby żyć jako wdowa, bez Richarda. Jared Padalecki powiedział, że Dean cały czas ciężko pracował i Doose's Market to teraz już pewnie Dean's Market. Z kolei Liza Weil i Danny Strong wierzą, że Paris i Doyle do dziś są razem.
Wciąż też gra Hep Alien – tutaj możecie zobaczyć cały występ, podczas którego wykonano m.in. utwór "Where You Lead" z czołówki serialu oraz covery utworów takich twórców, jak Blondie, The White Stripes, a nawet Beyonce.
Twórczyni serialu odniosła się także do tego wszystkiego, co działo się z 7. sezonie, który powstawał już bez niej i jej męża. "Ostatni sezon był, jaki był. Zostawiliśmy wszystko w rękach naszych scenarzystów, więc to nie jest tak, że nagle tam wszedł Sadam Husajn. Mieliśmy inteligentnych, dobrych autorów, którzy przez lata z nami pracowali" – mówiła Sherman-Palladino. Dodała jednak, że to rzeczywiście nie jest nic fajnego, kiedy coś stworzysz i nie możesz tego zakończyć po swojemu. "Miałam nadzieję, że ktoś do mnie zadzwoni przed finałem i zapyta, czy chciałabym wrócić, skoro to już ostatni odcinek. Ale nikt nie zadzwonił" – mówiła.
Czy zobaczymy mieszkańców Stars Hollow w filmie? Na razie nie ma takich planów, ale to nie znaczy, że ktokolwiek mówi takiemu pomysłowi "nie". "Jeśli kiedykolwiek to się zdarzy, obiecuję, że zrobimy to tak jak należy" – zapewniła na koniec twórczyni "Gilmore Girls".