Najlepsze występy muzyczne w "Glee" [top 10]

"Thriller"/"Heads Will Roll"

http://www.youtube.com/watch?v=k6-gIymTdyk

W oryginale Michael Jackson/Yeah Yeah Yeahs, w "Glee" śpiewają Artie Abrams (Kevin McHale), Finn Hudson (Cory Monteith) i Santana Lopez (Naya Rivera)
sezon 2, odc. 11 ("The Sue Sylvester Shuffle")

Anna Malarska: Bardzo przyjemny dla ucha miks, gdzie New Directions wraz z drużyną futbolową wystylizowani są na zombie. Jedne z najlepszych układów tanecznych w serialu.

"It's Not Unusual"

http://www.youtube.com/watch?v=qliUHnV_71Y&feature=related

W oryginale Tom Jones, w "Glee" śpiewa Blaine Anderson (Darren Chris)
sezon 3, odc. 1 ("The Purple Piano Project")

Anna Malarska: Po raz pierwszy zaśpiewał to w 1965 roku legendarny Tom Jones. I Darren Chris nie zepsuł tego wykonania, ale je odświeżył. Najlepszy kawałek 3. sezonu jak do tej pory. Naprawdę wpada w ucho.

Marta Rosenblatt: Szczerzę mówiąc, w 3. sezonie bardziej do gustu przypadł mi cover The Go-Go's "We Got the Beat", ale muszę przyznać, że Darren Criss wygląda tu i śpiewa obłędnie.

"Marry You"

W oryginale Bruno Mars, w "Glee" śpiewają New Directions
sezon 2, odc. 8 ("Furt")

Anna Malarska: Czemu hit? No bo która z dziewczyn, oglądając ten odcinek, nie zapragnęła takiego ślubu?

"Singing In the Rain"/"Umbrella"

W oryginale Rihanna i Gene Kelly (musical "Deszczowa piosenka"), w "Glee" śpiewają Holly Holliday (Gwyneth Paltrow) i Will Schuester (Matthew Morrison)
sezon 2, odc. 7 ("The Substitute")

Anna Malarska: Coś nowego z czymś klasycznym. Ten kawałek sprawił, że polubiłam "Umbrella", bo wcześniej był to temat żartów ze znajomymi. Otoczka też jest bardzo fajna – panowie w kamizelkach to jest to!

Marta Rosenblatt: Prawdopodobnie najlepszy mash up w historii "Glee", na pewno najlepszy występ w słabym muzycznie 2. sezonie.

"Don't Rain On My Parade"

http://www.youtube.com/watch?v=Cl75wWQwwfU

W oryginale Barbra Streisand w musicalu "Funny Girl"), w "Glee" śpiewa Rachel Berry (Lea Michele)
sezon 1, odc. 13 ("Sectionals")

Marta Rosenblatt: Rachel Berry w swoim żywiole. Jeżeli jest coś, w czym Lea Michale wypada perfekcyjnie, to są to piosenki z musicali (aktorka od 8. roku życia występuje na Broadwayu). Jeżeli dodatkowo jest to piosenka z musicalu "Funny Girl", którą wykonywała Barbara Streisand – muzyczne guru zarówno Lei Michale jak i jej filmowego alterego – musi wyjść świetnie.

Anna Malarska: Pięknie pokazany talent wokalny Rachel. Aż ciarki przechodzą.

"Forget You"

W oryginale Cee Lo Green, w "Glee" śpiewa Holly Holiday (Gwyneth Paltrow)

sezon 2, odc. 7. ("The Substitute")

Marta Rosenblatt: Przyznam szczerze, że gdy pierwszy raz usłyszałam o tym, że Gwyneth Paltrow ma wystąpić w "Glee", to mocno zwątpiłam w producentów. Oczywiście po jej debiutanckim występie zmieniłam zdanie o 180 stopni. To był strzał w dziesiątkę. Ugrzeczniona wersja piosenki Cee Lo Greena zabrzmiała lekko, dowcipnie i przyjemnie. Występ energicznej nauczycielki był wielkim powiewem świeżości w liceum McKinleya.

"The Only Exception"

W oryginale Paramore, w "Glee" śpiewa Rachel Berry (Lea Michele)

sezon 2, odc. 2 ("Britney/Brittany")

Anna Malarska: Utwór jest ładnym podsumowaniem całego odcinka, mimo że ten był o Britney Spears. Jest swego rodzaju katharsis dla kilku postaci z serialu, np. Willa, który uświadamia sobie co stracił.

"Bills, Bills, Bills

W oryginale Destiny's Child, w "Glee" śpiewają Dalton Academy Warblers

sezon 2, odc. 11 ("The Sue Sylvester Shuffle")

Anna Malarska: Tym razem nie New Directions. a The Warblers. Faceci śpiewają kawałek Destiny's Child. Niezłe wykonanie, przyjemny utwór.

Marta Rosenblatt: Chłopcy z Dalton Academy specjalizują się w popowych hitach. Nieważne, czy to Destiny's Child czy Katy Perry, wszystko wychodzi im świetnie. Może wydaje mi się, ale chyba spora w tym zasługa Darrena Crissa?

"Somebody To Love"

http://www.youtube.com/watch?v=8vQj4i4awhY

W oryginale Queen, w "Glee" śpiewają New Directions

sezon 1, odc. 5 ("The Rhodes Not Taken")

Marta Rosenblatt: Covery rockowych klasyków to specjalność "Glee". Chór wykonywał piosenki Van Halen, Bon Jovi, ale to właśnie utwór Queen (o zgrozo, przez niektórych nazywany coverem Justina Biebera) obok piosenek Journey udał się najbardziej. Oprócz chwytliwego kawałka i udanego aranżu mamy też sprawdzony duet Rachel – Finn.

Anna Malarska: Przyjemne dla ucha, skromne w wykonaniu, co tylko dodaje uroku całemu kawałkowi. I końcówka wykonana przez Mercedes… Ten jej głos. Miażdży.

"Don't Stop Believin'"

http://www.youtube.com/watch?v=5WxPyUzWSPA

W oryginale Journey, w "Glee" śpiewają New Directions

sezon 1, odc. 1 ("Pilot"), sezon 1, odc. 22 ("Journey to Regionals")

Marta Rosenblatt: Klasyka "Glee". Kwintesencja gleekowatości. Odpowiedź na pytanie, za co pokochaliśmy "Glee". Odkurzenie hitu trochę zapomnianej już grupy Journey to było to. Można pokusić się o stwierdzenie, ze to najlepszy występ chóru we wszystkich dotychczasowych sezonach. Fajnie by było, gdyby producenci szli tą drogą dalej i zamiast męczyć piosenki Lady Gagi (którym nawet najlepszy aranż nie pomoże) skupili się na dawaniu drugiego życia starym przebojom.

BONUS:

"Start Me Up"/"Livin' On a Prayer"

http://www.youtube.com/watch?v=q9Szto9hTTI

W oryginale The Rolling Stones i Bon Jovi, w "Glee" śpiewają dziewczyny z New Directions

sezon 2, odc. 6 ("Never Been Kissed")

Anna Malarska: Wyjątkowo niecukierkowo. Są skóry, ćwieki, ciemny makijaż. Miła odmiana po reszcie. Naprawdę świetny miks!

Marta Rosenblatt: To jest to! Świetny mash up rockowch hiciorów. O dziwo, dziewczyny z "Glee" nie sprofanowały tego. No i ten look. I kto powie, że osiemdziesiąte nie były super?