10. "Outcast: Opętanie" (nowość na liście)
Marta Wawrzyn: Zadziwiające, jak bardzo przypadł mi do gustu nowy straszny serial Roberta Kirkmana. "Outcast" to klimatyczny horror, który jako jedna z niewielu tego typu produkcji potrafi rzeczywiście przerazić. Ale nie to jest dla mnie najważniejsze - to przede wszystkim jest po prostu dobry serial dramatyczny z kablówki, który ma wspaniałą stronę wizualną, porządnie napisanych bohaterów i nie sprowadza się do taniego straszenia. Zło ma tutaj bardzo wiele oblicz, tytułowe opętanie nie zawsze należy rozumieć dosłownie, a psychologia postaci jest na bardzo wysokim poziomie.
Nie da się też przecenić obsady. Patrick Fugit wydobywa na wierzch coraz to nowe warstwy swojego bohatera, Philip Glenister przemawia jak natchniony z amerykańskim akcentem, Wrenn Schmidt jest prawdziwą ozdobą - i często też głosem rozsądku - a na Rega E. Catheya zawsze miło popatrzeć w rolach, które go nie zmuszają do podawania żeberek Frankowi Underwoodowi.
Wszystko w tym serialu jest znakomite - nawet takie drobiazgi, jak czołówka czy muzyka. A na dodatek możemy go oglądać w Polsce zaraz po amerykańskiej premierze.