Mamy pierwsze zdjęcie z 4. sezonu "Sherlocka"
Benedict Cumberbatch i pies, a do tego wiszące w powietrzu pytanie, czy 4. sezon "Sherlocka" będzie już ostatni.
4. sezon "Sherlocka" już powstaje, a na dowód wypuszczono pierwsze zdjęcie, na którym widzimy Benedicta Cumberbatcha w towarzystwie czworonożnego pomocnika. Przy okazji pojawiło się pytanie, ile jeszcze sezonów "Sherlocka" może powstać.
– Nie wiem, jak długo jeszcze będziemy to robić. Ja jestem chętny, ale nie tylko ja decyduję. Byłbym umiarkowanie zdziwiony, gdyby się okazało, że to koniec. Ale jest to możliwe – powiedział twórca serialu Steven Moffant w rozmowie z "The Telegraph".
Problem polega na tym, że obaj grający główne role panowie są zajęci. Cumberbatch gra teraz doktora Strange'a, kolejne filmy kręci też Martin Freeman. Zdaniem Moffata to jednak nie oznacza końca serialu, co najwyżej kolejną długą przerwę. – Nie wydaje mi się, żebyśmy mieli całkowicie skończyć już teraz. Nie będzie to nic dziwnego, jeśli zrobimy sobie przerwę. Serial może trwać w nieskończoność, powracając co jakiś czas – stwierdził Moffat.
4. sezon powstaje od wiosny 2016. Składać się będzie z trzech odcinków, w których oprócz Sherlocka i Watsona powróci również Mary. Oboje z Watsonem będą przygotowywać się do macierzyństwa, co oznaczać będzie dużo "śmiechu, łez, szoków, niespodzianek i niezwykłych przygód".
