Kolejny powrót w 3. sezonie "Better Call Saul"? Zobaczcie, co właśnie zasugerował Aaron Paul
Marta Wawrzyn
24 stycznia 2017, 20:33
Wiemy już, że nasz ulubiony czarny charakter z "Breaking Bad" pojawi się w "Better Call Saul" – i możliwe, że na tym nie koniec. Aaron Paul w programie Ellen ewidentnie zasugerował, że z nim też coś jest na rzeczy.
Wiemy już, że nasz ulubiony czarny charakter z "Breaking Bad" pojawi się w "Better Call Saul" – i możliwe, że na tym nie koniec. Aaron Paul w programie Ellen ewidentnie zasugerował, że z nim też coś jest na rzeczy.
W "Better Call Saul" nie chodzi o to, żeby raz jeszcze przerabiać historię Waltera White'a i Jessego Pinkmana, ale nie da się ukryć, że ich pojawienie się nikogo by nie zmartwiło, wręcz przeciwnie. Vince Gilligan i spółka od początku mówili, że obaj mogą dostać niewielkie epizody w spin-offie – tylko czy stanie się to już w 3. sezonie?
Aaron Paul gościł wczoraj w "The Ellen Show", gdzie opowiadał o swoim szczęśliwym życiu rodzinnym, urodzinowej niespodziance dla żony, a także o tym, czy ma w planach zagranie w "Better Call Saul".
– Boże, mam taką nadzieję. Może już to nakręciłem. Właśnie zakończyliśmy – czy też oni właśnie zakończyli – zdjęcia do tego sezonu – powiedział aktor.
Niewiele, a jednak w zupełności wystarczy, żeby podgrzać atmosferę. Zwłaszcza że "Better Call Saul" w 3. sezonie chyba już musi wyjść poza wstęp i pokazać nam nie Jimmy'ego McGilla, a Saula Goodmana – oraz jego klientów. Jedyny problem? Jesse Pinkman w czasie, kiedy dzieje się "Better Call Saul" (jeśli nie liczyć krótkich wycieczek w przyszłość i przeszłość) uczyłby się jeszcze w szkole, a Aaron Paul ma 37 lat. Serial jakoś musiałby tę przeszkodę obejść.
Przypominamy, "Better Call Saul" wraca 10 kwietnia, a tymczasem zobaczcie, jak Aaron Paul narobił fanom nadziei, że go zobaczymy w tym sezonie.