Twórca "Glee" Ryan Murphy zdradził, który występ z tego kultowego serialu młodzieżowego wspomina najgorzej. I trzeba przyznać, że rzeczywiście wybrał prawdziwy koszmarek!
Reklama
Twórca "Glee" Ryan Murphy zdradził, który występ z tego kultowego serialu młodzieżowego wspomina najgorzej. I trzeba przyznać, że rzeczywiście wybrał prawdziwy koszmarek!
W środę Ryan Murphy był gościem programu "Wednesday's Watch What Happens Live", dzięki czemu dowiedzieliśmy się m.in. że głównym tematem 7. sezonu "American Horror Story" będą wybory prezydenckie wygrane przez Donalda Trumpa. Pojawił się także temat "Glee" i najgorszego występu muzycznego. Twórca popularnego serialu młodzieżowego nie miał żadnego problemu z jego przypomnieniem.
– Boli mnie, kiedy sobie przypominam, że zrobiliśmy "Gangsta Style" PSY. Powiedzmy, że nie był to nasz najlepszy moment – oznajmił Murphy.
Reklama
Taran Killam, który także był gościem programu, szybko podpowiedział, że chyba chodzi o "Gangnam Style", na co Murphy tylko się zaśmiał: "No nie wierzę, że tego nie pamiętam".
Reklama
"Gangnam Style" pojawiło się w "Glee" w 4. sezonie. Niestety, nie dało rady załapać się do naszego top 10 najgorszych występów w "Glee", ale tylko dlatego że robiliśmy ten ranking w styczniu 2012, a utwór PSY został zaśpiewany przez New Directions jesienią. Trudno jednak nie zgodzić się z Murphym – to nie był najlepszy moment dla "Glee".
