Co dalej w "Riverdale"? Archie i jego ojciec na zdjęciu z 2. sezonu
Co dalej w "Riverdale" i czy istnieje życie po cliffhangerze? Odpowiedzi na te pytania przyniesie odcinek "A Kiss Before Dying" – czyli premiera 2. sezonu serialu CW.
1. sezon "Riverdale" zakończył się strzelaniną w Pop's Diner. Postrzelony został Fred (Luke Perry), ojciec Archiego (KJ Apa). A na pierwszym zdjęciu z nowego sezonu, które prezentuje "Entertainment Weekly", widzimy, co się działo zaraz potem. Rudowłosy bohater robi, co się da, żeby jego tata przeżył.
Przed końcem premiery 2. sezonu dowiemy się, jaki będzie dalszy los Freda, ale to tylko jedna z rzeczy, które każą czekać na powrót serialu. Nie wiadomo, kto Freda postrzelił ani dlaczego to zrobił. Roberto Aguirre-Sacasa, producent wykonawczy "Riverdale", obiecuje w rozmowie z EW, że wiele się wyjaśni w 1. odcinku.
– W naszym pierwszym nowym odcinku wracamy do knajpy i widzimy wszystko, co się tam stało z Fredem, Archiem, tym facetem z bronią, a także biednym Popem Tate'em, którego także dotyka trauma związana z tymi wydarzeniami. To również psychologiczna eksploracja tego, co się potem stało z Archiem – mówi producent.
Wiemy, że naszego rudzielca w 2. sezonie pochłonie żądza zemsty, jak wielu komiksowych bohaterów. Roberto Aguirre-Sacasa porównuje go do Bruce'a Wayne'a i Petera Parkera, zapewniając, że zdarzą mu się momenty heroizmu, ale wcześniej sprawy staną się bardzo mroczne. Premiera 2. sezonu "Riverdale" ma być specyficznym odcinkiem, który pod pewnymi względami może skojarzyć nam się z odcinkiem "Buffy" zatytułowanym "The Body".
Serial wraca 11 października w USA i dzień później na polskim Netfliksie.
