Rick i jego ludzie czy może jednak Negan i Zbawcy? Kto wyjdzie zwycięsko z wojny totalnej, dowiemy się już niedługo, ale jedno jest pewne – bez ofiar się nie obejdzie.
Reklama
Rick i jego ludzie czy może jednak Negan i Zbawcy? Kto wyjdzie zwycięsko z wojny totalnej, dowiemy się już niedługo, ale jedno jest pewne – bez ofiar się nie obejdzie.
"Jesteśmy gorsi niż wcześniej i nie możemy się wycofać. Więc po prostu to zakończmy" – mówi Morgan (Lennie James) w zapowiedzi "Wrath" – finałowego odcinka 8. sezonu "The Walking Dead", w którym zobaczymy ostateczne starcie naszych bohaterów ze Zbawcami. Można się zatem spodziewać mnóstwa akcji, ton wystrzelonej amunicji i sporo dramatów.
A czy oznacza to, że powinniśmy się poważnie obawiać o los najważniejszych bohaterów? Według zapowiedzi twórców, finał pochłonie wiele ofiar i niewykluczone, że rzeczywiście zginie ktoś istotniejszy, niż trzeciorzędne postaci. Zwłaszcza że sytuacja niektórych jest aktualnie nieciekawa – wystarczy rzucić okiem na zwiastun, by wiedzieć, że choćby Dwight (Austin Amelio) czy Gabriel (Seth Gilliam) są poważnie zagrożeni.
Ostatni odcinek powinien również wyjaśnić kilka innych kwestii, na przykład to, czy Eugene (Josh McDermitt) ma w sobie choć trochę odwagi (pod zwiastunem fragment odcinka z nim i Neganem w rolach głównych) i szykuje na koniec jakąś niespodziankę. No i rzecz jasna najważniejsza sprawa – czy Rick okaże swoim wrogom łaskę, czy jednak zapanuje nad nim gniew?
Reklama
Premiera 16. odcinka 8. sezonu "The Walking Dead" na kanale FOX Polska w poniedziałek, 16 kwietnia.
