Artykuł zakazany dla kobiet – ShowMax znów zaszalał z promocją "Opowieści podręcznej"

"Opowieść podręcznej" jest tak głośnym tytułem, że nie potrzebuje już promocji, ale prawa kobiet, owszem, potrzebują. I to właśnie robi ShowMax w swoich akcjach – zwraca uwagę na dyskryminację i odbieranie praw kobietom, przy okazji przypominając, że jest jedynym miejscem w Polsce, gdzie możemy oglądać na bieżąco serial z Elisabeth Moss w roli Offred, kobiety, żyjącej w teokratycznej Republice Gileadzkiej i będącej maszyną do rodzenia dzieci dla wpływowego małżeństwa.

Kobiety w Gileadzie nie mają żadnych praw i niezależnie od tego, czy są żonami, macicami na dwóch nogach, służącymi czy prostytutkami, ich cel w życiu jest ten sam: służenie mężczyznom. Odebrano im wolność, imiona, wszelką własność, a także prawo do edukacji, informacji oraz kontaktu ze słowem pisanym. Możemy sobie tylko wyobrażać, jakim koszmarem byłoby takie życie. Albo zajrzeć dziś na WP i trafić na mur, kiedy zechcemy przeczytać jeden z tekstów.

W ramach najnowszej akcji Wirtualna Polska we współpracy z ShowMaksem odebrała kobietom na jeden dzień prawo do przeczytania jednego artykułu (dostępnego tutaj). Artykuł można znaleźć na stronie głównej WP.

Jeśli jednak spróbujecie na niego wejść przez stronę główną portalu, zostaniecie zapytani, jakiej jesteście płci. Mężczyznom wyświetli się taki komunikat: "Uwaga! Artykuł niedostępny dla kobiet. Upewnij się, że w twoim otoczeniu żadna kobieta nie ma dostępu do treści", po czym będą oni mogli spokojnie przejść do tekstu. Kobiety zobaczą tylko informację, że dla nich wstęp jest wzbroniony.

To już kolejna akcja ShowMaksa, promująca w Polsce "Opowieść podręcznej" i zwracająca uwagę na dyskryminację kobiet. Wcześniej była m.in. "Ostatnia kolekcja", czyli przygotowana razem z Showroomem linia odzieżowa inspirowana najnowszymi światowymi trendami: dyskryminacją, przemocą i brakiem równouprawnienia.

2. sezon "Opowieści podręcznej" możecie oglądać na ShowMaksie – w przyszłym tygodniu finał.