"Star Trek: Discovery" wraca tej zimy. Kapitan Pike, nowy kosmita i inne atrakcje w zwiastunie 2. sezonu

"Star Trek: Discovery" wróci z 2. sezonem w styczniu 2019 roku, a część atrakcji, które nas czekają, została zaprezentowana na Comic-Conie w San Diego. Widać, że serial platformy CBS All Access zmierza w kierunku klasycznego "Star Treka", choć oczywiście w nowoczesnym wydaniu.

Znany z "Hell on Wheels" Anson Mount debiutuje jako Christopher Pike, kapitan USS Enterprise z czasów przed Kirkiem. Jego pojawienie się zostało zaanonsowane w finale 1. sezonu, teraz mamy go już we własnej osobie. I ze zwiastuna wynika, że Pike sporo namiesza, bo na dzień dobry oznajmia, że przejmuje dowodzenie okrętem Discovery ze względu na nowe zagrożenie. Potem zaś mamy mnóstwo kosmicznej akcji, a w tle Lenny Kravitz śpiewa "Fly Away".

Spocka w zwiastunie niestety nie ma, ale showrunner "Star Trek: Discovery" Alex Kurtzman potwierdził, że zobaczymy go w 2. sezonie. Z kolei Anson Mount zdradził, że do obsady dołączy Rebecca Romijn ("The Librarians") jako Numer Jeden, prawa ręka Pike'a, w oryginalnej serii grana przez Majel Barrett.

Oprócz tego wypuszczono zdjęcia, na których mamy nową i starą załogę, w tym: Pike'a w fotelu kapitana, Michael Burnham gotową do nowej misji, a także nowego kosmitę, Linusa (David Benjamin Tomlinson), który jest przedstawicielem rasy Saurian, oraz Dyrektor Oddziałów Inżynieryjnych (Tig Notaro). Wiemy także, że w 2. sezonie powróci Rainn Wilson jako Harry Mudd, i pojawi się Aldis Hodge ("Underground") w roli Crafta, jedynego człowieka na opuszczonym okręcie.

Będzie więcej historii Saru, pierwszego Kelpiena w Gwiezdnej Flocie, oraz informacji o przeszłości Tilly i o tym, jak znalazła się na pokładzie USS Discovery. Kurtzman obiecał także, że nowy sezon będzie trzymać się kanonu "Star Treka" i przyniesie sporo odpowiedzi, a także będzie ciągle testować swoje postaci, zmuszane m.in. do wybierania pomiędzy swoimi prawdziwymi rodzinami a tymi z USS Discovery.

Oprócz tego ogłoszono "Star Trek: Short Treks", czyli cztery miniodcinki (po 10-15 minut), które pojawią się jesienią. Każdy z nich opowie oddzielną historię, a przy tym będzie stanowić okazję, żeby bardziej zagłębić się w kluczowe postacie i motywy "Star Trek: Discovery".