Zapierające dech w piersiach widoki i zwierzęta na wyciągnięcie ręki. Netflix zaprezentował zwiastun najnowszego serialu dokumentalnego "Nasza planeta".
Reklama
Zapierające dech w piersiach widoki i zwierzęta na wyciągnięcie ręki. Netflix zaprezentował zwiastun najnowszego serialu dokumentalnego "Nasza planeta".
W trakcie najdroższego pasma reklamowego w amerykańskiej telewizji, czyli podczas przerwy w finale Super Bowl, Netflix zaprezentował w tym roku zwiastun swojego najnowszego serialu dokumentalnego. "Nasza planeta" od razu nasuwa skojarzenia z "Planetą Ziemią" i to nie tylko przez to, że dzieli z serialem BBC podobny tytuł. Produkcja Netfliksa została stworzona przez ekipę odpowiedzialną za "Planetę Ziemię" we współpracy z World Wildlife Fund.
Zgodnie z zapowiedziami Netfliksa, "Nasza planeta" da widzom okazję do odwiedzenia tych obszarów dzikiej przyrody i ich mieszkańców. Serial ma przemierzyć planetę od arktycznych pustkowi, poprzez świat oceanów, aż po afrykańskie równiny i dżungle w południowej Ameryce.
Reklama
Ambitny projekt Netfliksa powstawał przez cztery lata w 50 krajach na wszystkich kontynentach. Serial tworzyła ekipa 600 filmowców, która utrwaliła ponad 3500 dni filmowego materiału. Można więc spodziewać się, że efekt będzie równie spektakularny, co w przypadku "Planety Ziemi". Podobnie jak i w tamtym serialu, narratorem "Naszej planety" w oryginalnej wersji językowej będzie sir David Attenborough.
"Nasza planeta" pojawi się na Netfliksie 5 kwietnia.
