George R.R. Martin mógł pojawić się w 8. sezonie "Gry o tron"! Dlaczego autor odmówił?
Michał Paszkowski
27 lutego 2019, 20:03
Fani stracili ostatnią szansę, aby zobaczyć twórcę "Pieśni Lodu i Ognia" w "Grze o tron". Ale George R.R. Martin ma dobry powód, dla którego odmówił występu.
Fani stracili ostatnią szansę, aby zobaczyć twórcę "Pieśni Lodu i Ognia" w "Grze o tron". Ale George R.R. Martin ma dobry powód, dla którego odmówił występu.
Jak podaje Entertainment Weekly, twórcy "Gry o tron" David Benioff i D.B. Weiss zaproponowali autorowi książkowej sagi George'owi R.R. Martinowi gościnny występ w 8. sezonie hitu HBO. Jednak chociaż twórca "Pieśni Lodu i Ognia" chciał pojawić się na ekranie, ostatecznie uznał, że czas poświęcony na podróż na plan w Irlandii Północnej lepiej wykorzystać na pisanie 6. części serii, czyli "The Winds of Winter".
— David i Dan zaprosili mnie do występu w jednym z ostatnich odcinków i miałem wielką ochotę to zrobić. Ale uznałem, że tylko dla krótkiego mignięcia na ekranie nie będę miał aż tyle czasu, aby lecieć do Belfastu — powiedział Martin.
Wielokrotnie przekładana premiera "The Winds of Winter", której fragmenty zostały już zaadaptowane w ostatnich sezonach serialu, oczekiwana jest przez fanów od 2011 roku, kiedy to Martin opublikował poprzednią część cyklu, czyli "Taniec ze smokami". Wydanie nowego tomu jest obecnie priorytetem dla autora, który od 5. sezonu "Gry o tron" nie stworzył też już ani jednego scenariusza do serialu, woląc przeznaczyć ten czas na pracę nad powieścią.
Gra o tron — George R.R. Martin w oryginalnym pilocie
Fani "Gry o tron" mogą jednak pamiętać, że nie jest to pierwszy raz, kiedy George R.R. Martin mógł pojawić się w serialowej adaptacji swojej sagi. W oryginalnym pilocie serialu, znacznie różniącym się od tego, który ostatecznie zaprezentowało HBO, Martin miał mieć krótki występ w czasie wesela Daenerys Targaryen i Khala Drogo.
Ponieważ jednak przy pracach nad nową wersją pilota Emilia Clarke przejęła rolę Daenerys od Tamzin Merchant, sceny z Martinem także zostały wycięte. Prawdopodobnie nigdy nie ujrzymy sceny z udziałem pisarza, ale możemy chociaż nacieszyć się zdjęciem z planu i George'em R.R. Martinem w stroju szlachcica z Pentos z bardzo oryginalnym nakryciem głowy.
Treasures of Northern Ireland: As we've noted in our recent Game of Thrones news roundup, Linda and I were away to Northern Ireland this past weekend on a trip sponsored by Tourism NI to see the Winterfell Festival at the beautiful Castle Ward estate… https://t.co/e8IApADoNx pic.twitter.com/QgVk7J1xbk
— Elio & Linda (@westerosorg) 19 września 2018