Helena Bonham Carter z "The Crown" twierdzi, że rozmawiała przez medium z księżniczką Małgorzatą
Co ma zrobić aktor, kiedy dostaje do zagrania rolę zmarłej osoby? Helena Bonham Carter z "The Crown" uznała, że seans spirytystyczny to dobry pomysł. Jak twierdzi, był on skuteczny.
W listopadzie wraca "The Crown" z 3. sezonem, w którym zobaczymy zupełnie nową obsadę. Olivia Colman, laureatka Oscara za "Faworytę", przejmie rolę królowej Elżbiety. Księcia Filipa, męża Elżbiety, będzie grać Tobias Menzies ("Outlander"). Z kolei w roli księżniczki Małgorzaty zobaczymy Helenę Bonham Carter.
The Crown — Helena Bonham Carter o seansie spirytystycznym z księżniczką Małgorzatą
Aktorka opowiadała o swojej nowej roli podczas festiwalu literatury w Cheltenham. Jak informuje "The Guardian", Bonham Carter przygotowała się naprawdę dobrze do zagrania Małgorzaty: czytała biografie, rozmawiała z jej przyjaciółmi, damami dworu i krewnymi, a także skonsultowała się z astrologiem, grafologiem i medium.
Na czym polegał królewski seans spirytystyczny ze zmarłą w 2002 roku Małgorzatą (którą zresztą Bonham Carter miała okazję kiedyś poznać i usłyszeć, że "robi się coraz lepsza w aktorstwie")? Z relacji aktorki wynika, że było o czym pogadać.
— Ona najwyraźniej powiedziała, że jest zadowolona, że ja ją zagram. Kiedy gram kogoś prawdziwego, jest dla mnie ważne, żeby dostać jego błogosławieństwo, bo to oznacza odpowiedzialność. Zapytałam ją więc: "Czy nie masz nic przeciwko temu, że ciebie zagram?", a ona odpowiedziała: "Jesteś lepsza niż ta druga aktorka", o której myśleli twórcy. Oni nie chcą powiedzieć, kto to był. Byłam ja i jeszcze ktoś.
To sprawiło, że zaczęłam myśleć, że ona faktycznie tu jest, bo to typowa rzecz, jaką mogłaby powiedzieć Małgorzata. Ona była dobra w komplementowaniu i poniżaniu jednocześnie. Potem powiedziała: "Ale będziesz musiała się odświeżyć i być bardziej zadbana i schludniejsza". A potem jeszcze dodała: "Musisz palić tak, jak należy. Ja paliłam w pewien szczególny sposób. Zapamiętaj to — to ważna uwaga — uchwyt na papierosa służył w tym samym stopniu jako broń do wyrażania siebie, co do palenia" — opowiada Bonham Carter.
The Crown — o czym będzie 3. sezon?
W 3. sezonie "The Crown" zobaczymy, jak królowa Elżbieta i jej rodzina walczą, by sprostać wyzwaniom dynamicznie zmieniającej się Wielkiej Brytanii. Od paranoi z czasów zimnej wojny, przez erę odrzutowców i wypraw w kosmos, entuzjazm lat 60. i pozostałości lat 70. – Elżbieta II i rodzina królewska muszą dostosować się do nowego, bardziej wyzwolonego, ale i bardziej burzliwego świata.
Wśród wydarzeń, które zostaną odtworzone, będzie m.in. dekolonizacja Afryki i Karaibów, narodziny księcia Edwarda (marzec 1964) i wzrost zainteresowania mediów Karolem, po tym jak został księciem Walii w 1969 roku. Ruszyła już także produkcja 4. sezonu "The Crown", który pokaże rządy Margaret Thatcher (Gillian Anderson) i w którym zadebiutuje Emma Corrin w roli księżnej Diany.