Damon Lindelof, twórca "Watchmen", twierdzi, że został przeklęty przez autora oryginału
Czy Alan Moore tak bardzo nie chce zobaczyć ekranizacji "Watchmen", że nałożył klątwę na jej twórcę? Tak twierdzi showrunner serialu HBO, Damon Lindelof.
Alan Moore, autor "Strażników" uważanych za jedną z najważniejszych powieści graficznych w historii, słynie z tego, że całkowicie odcina się od adaptacji i kontynuacji oryginału wydawanego w latach 1986-1987, po tym jak prawa do komiksu nigdy do niego nie wróciły, tylko zostały w rękach DC Comics.
I jak twierdzi twórca serialowej wersji "Watchmen" dla HBO, Damon Lindelof, Moore mógł znaleźć dość nietypowy sposób na potępienie nadchodzącej ekranizacji.
Damon Lindelof o klątwie Alana Moore'a
W wywiadzie dla Vulture z okazji nadchodzącej premiery "Watchmen" Lindelof został zapytany o to, jak czuje się z tym, że jego serialu wielu fanów komiksu nie obejrzy właśnie ze względu na kontrowersje prawne związane z Moore'em. Odpowiedź jest dosyć szalona, co zresztą przyznaje jej autor.
— Faktycznie, to sprawia, że budzę się w środku nocy, ale już o wiele rzadziej, teraz kiedy już wszystko skończyliśmy. Powiem teraz coś bardzo szalonego, ale całkiem szczerze jestem przekonany, że Alan rzucił na mnie jakąś magiczną klątwę. Naprawdę jestem w stanie odczuć jej psychologiczne efekty i już się z tym pogodziłem. Myślę, że to całkiem sprawiedliwe.
Moja pokrętna logika bierze się z tego, że kiedyś usłyszałem, że [Moore] rzucił klątwę na film Zacka [Snydera — film "Watchmen. Strażnicy" z 2009 roku]. Oczywiście jest w tej teorii znaczna ilość pychy i narcyzmu, skoro twierdzę, że w ogóle poświęcił swój czas, aby mnie przeklinać. Ale z czasem stałem się całkiem przekonany, że tak rzeczywiście się stało. Myślałem więc: "cóż, przynajmniej cały czas jestem całkowicie nieszczęśliwy". I powinienem być!
Skąd w ogóle pomysł, że autor komiksów mógłby rzucać klątwy? Jak przypomina Vulture, Moore już wcześniej mówił o tym, że "praktykuje magię", szczególnie taką z udziałem węży. Damon Lindelof ma jednak dodatkowe wytłumaczenie, czemu może mówić o potencjalnej klątwie:
— Kiedy Zack tworzył "Strażników", a wiem to tylko dlatego, że oglądałem dodatki na DVD, myślałem sobie: "Ten człowiek bawi się jak nigdy w życiu"! A ja kompletnie nie czerpałem z tego żadnej przyjemności. To cena, jaką zapłaciłem. Psychologowie pewnie powiedzieliby, że emocjonalnie stworzyłem tę klątwę, aby jakoś zbalansować niemoralność tej sytuacji.
Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że klątwa Moore'a nie przełoży się na jakość nadchodzącej adaptacji HBO. Serial będziecie mogli oglądać już od przyszłego tygodnia, a tutaj znajdziecie pełny zwiastun "Watchmen".