Powstaje reboot "Pretty Little Liars", za sterami twórca "Riverdale". Co już wiadomo o nowej wersji serialu?
Czy potrzebujemy nowej wersji "Pretty Little Liars"? Szefowie Warner Bros. TV i showrunner "Riverdale" doszli do wniosku, że tak. Co już wiemy o reboocie kultowego serialu młodzieżowego?
Jak informuje The Hollywood Reporter, "Pretty Little Liars" ma szansę powrócić w zupełnie nowej wersji. Trzy lata po tym jak zakończył się liczący siedem sezonów oryginał i rok po skasowaniu spin-offu o perfekcjonistkach Warner Bros. TV gotowe jest na jeszcze jeden serial z tego samego świata.
Pretty Little Liars — powstaje reboot serialu
Osobą, która ma nam przedstawić zupełnie nową wersję "Pretty Little Liars", jest Roberto Aguirre-Sacasa, showrunner "Riverdale" i "Chilling Adventures of Sabrina". W serialu zobaczymy nową historię z nowymi bohaterami. Autorem scenariusza będzie sam Aguirre-Sacasa.
Projekt na razie nie ma stacji, ale najprawdopodobniej przygarnie go należąca do WarnerMedia platforma streamingowa HBO Max. Producentkami, obok Aguirre-Sacasy, będą Leslie Morgenstein i Gina Girolamo. Wszelkie inne informacje na temat serialu są trzymane w tajemnicy, włącznie z tym, czy jakąkolwiek rolę będzie pełnić twórczyni oryginału I. Marlene King, która w zeszłym roku opuściła Warner Bros. TV i przeszła do 20th TV Disneya.
W oryginalnym "Pretty Little Liars", opartym na serii książek Sary Shepard, główne role zagrały Lucy Hale, Ashley Benson, Shay Mitchell, Troian Bellisario i Sasha Pieterse, które wcieliły się w grupkę nastolatek z Pensylwanii ściganych przez tajemniczego "A".
Serial był emitowany w latach 2010-2017 przez telewizję ABC Family, która potem zmieniła nazwę na Freeform. W 2013 roku premierę miał pierwszy spin-off, "Ravenswood", a w 2019 roku drugi — "Pretty Little Liars: The Perfectionists", z Sashą Pieterse i Janel Parrish w obsadzie. Oba przetrwały zaledwie po jednym sezonie.