Czas na kolejne z naszych podsumowań – ranking najlepszych odcinków 2020 roku. W drugiej dziesiątce znalazło się miejsce m.in. dla "Gambitu królowej", "Euforii" i "The Mandalorian".
20. Mythic Quest: Raven's Banquet – A Dark Quiet Death
Wcale byśmy się nie zdziwili, jeżeli w ogóle nie kojarzycie serialu "Mythic Quest: Raven's Banquet". Komedia Apple TV+ od twórców "It's Always Sunny in Philadelphia" przeszła bowiem bez większego echa (mimo niezłych recenzji i zamówienia na 2. sezon), a szkoda, bo to rzecz z gatunku lekkich i przyjemnych, do tego mogąca się pochwalić gromadą bohaterów, których łatwo polubić.
W zestawieniu najlepszych odcinków roku ląduje jednak paradoksalnie ten, w którym… niemal żadna z tych postaci się nie pojawia. Jak to możliwe? A tak, że "A Dark Quiet Death" to znajdująca się w samym środku sezonu, kompletnie oddzielna od reszty fabuła. Cristin Milioti i Jake Johnson występują tu jako para, której losy śledzimy na przestrzeni kilkunastu lat – od poznania w sklepie z grami, przez zakochanie, po założenie własnego studia i wydanie hitowego tytułu.
Brzmi jak zdecydowanie zbyt słodka serialowa bajka, ale im dłużej trwa odcinek, tym bardziej widać, że jest on od niej bardzo daleki. Piętrzące się przed bohaterami problemy i kompromisy na jakie idą, osiągając coraz większy sukces w branży, odbijają się na nich obojgu, zamieniając uroczą historię sukcesu dwojga outsiderów w gorzką opowieść o konfrontacji ideałów z rzeczywistością i sztuki z komercją. Proste, ale skuteczne, także w ukazywaniu, że technologia i uczucia mogą, a nawet powinny iść w parze, lecz utrzymanie tego związku nie należy do najprostszych. [Mateusz Piesowicz]