Czy będzie 2. sezon "Mare z Easttown"? Kate Winslet nie miałaby nic przeciwko — podobnie jak twórca serialu
"Mare z Easttown" to kolejny serial limitowany HBO, który wcale się nie zakończy na jednym sezonie? Kate Winslet zapewnia, że chętnie by zrobiła 2. sezon, twórca też nie ma nic przeciwko.
To już tradycja w przypadku miniseriali HBO, że po finale widzowie pytają: a co z 2. sezonem? "Wielkie kłamstewka" nauczyły nas, że "nic się nigdy nie kończy" — choć raczej nie będzie kontynuacji "Watchmen" ani "Od nowa". W przypadku "Mare z Easttown" szanse są większe, niż mogłoby się wydawać — zwłaszcza po obejrzeniu znakomitego finału (nasza recenzja), który zamknął sprawę morderstwa Erin McMenamin i zarazem historię mieszkańców ponurego miasteczka w Pensylwanii.
Mare z Easttown: Czy będzie 2. sezon serialu HBO?
Pojawiają się pierwsze sygnały, że 2. sezon "Mare z Easttown" jest jak najbardziej możliwy — serial ma świetne recenzje i rekordową oglądalność na HBO Max, a do tego jego twórca i główna gwiazda wydają się być zainteresowani kontynuacją. Oficjalnie to wciąż serial limitowany (i prawdopodobnie w tej kategorii zostanie zgłoszony do nagród Emmy). Niemniej jednak to się może zmienić, bo Kate Winslet nie ukrywa, że chciałaby dalej grać postać Mare Sheehan.
— Bardzo chciałabym znów zagrać Mare. Tęsknię za nią. Naprawdę. To dziwna sprawa, czuję się, jakbym była w żałobie. To była absolutnie cudowna rola… Jest coś bardzo uzależniającego w Mare, bo jest skandaliczna i kochana, i genialna, i prawdziwa. Kochałam ją grać — mówi aktorka w rozmowie z TVLine.
Nic przeciwko kontynuacji nie miałby też twórca serialu, Brad Ingelsby, który jednak przyznaje, że na razie nie ma na nią pomysłu.
— To było napisane jako serial limitowany i kończy się — nie ma już tajemnicy do rozwiązania. Ale być może — gdybyśmy byli w stanie z Kate stworzyć historię, z której bylibyśmy naprawdę dumni i czuli, jakby to był drugi rozdział podróży Mare, na jaki zasługuje. Jeszcze tego nie rozgryzłem, szczerze mówiąc, nie mam pojęcia, co by to mogło być. Ale gdyby istniał świat, w którym bylibyśmy przekonani, że oto kontynuacja tej historii, która honoruje pierwszy rozdział i robi rzeczy, które publika doceni, wtedy — być może. Na razie jednak nie mam pojęcia, co by to mogło być — mówi showrunner w wywiadzie dla The Hollywood Reporter.
Craig Zobel, reżyser serialu, dodaje z kolei, że Mare to naprawdę niesamowita postać, więc bardzo by się cieszył, gdyby mógł ją znów zobaczyć — ale podoba mu się też ta historia jako miniserial.