Mimo że fani serialu wcale nie chcą jego końca, producent, scenarzysta, a czasem i reżyser "Breaking Bad" Vince Gilligan zamierza nakręcić tylko pięć sezonów. Jaki jest tego powód?
Reklama
Mimo że fani serialu wcale nie chcą jego końca, producent, scenarzysta, a czasem i reżyser "Breaking Bad" Vince Gilligan zamierza nakręcić tylko pięć sezonów. Jaki jest tego powód?
Przy okazji premiery 4. sezonu "Breaking Bad" powróciło stare pytanie: ile serii będzie jeszcze? I fani, i krytycy chcieliby jak najwięcej, ale twórca serialu Vince Gilligan jest nieugięty i wciąż powtarza, że będzie tylko pięć sezonów.
Reklama
W rozmowie z "New York Timesem" wyjaśnił, dlaczego nie nakręci więcej:
To nigdy nie miał być serial z otwartym zakończeniem. Jako jego twórcy musimy zakończyć to, co zaczęliśmy. To będzie smutny dzień, kiedy "Breaking Bad" się zakończy, ale jeszcze gorzej byłoby – a nauczyłem się tego podczas produkcji "Z archiwum X" – gdybyśmy osiągnęli szczyt, a potem długo i powoli upadali. Lepiej opuścić imprezę za wcześnie niż zostać za długo.
Reklama
To bardzo rozsądne słowa, choć oczywiście rychły koniec jednego z najlepszych seriali, jakie kiedykolwiek nakręcono, cieszyć nie może. Można się jednak domyślić, że Gilligan ma już poukładaną w głowie całą historię, zapewne włącznie z zakończeniem. I że wszystko w niej będzie idealnie dopasowane.
