Co finał 2. sezonu "Jeszcze nigdy…" oznacza dla Devi? Aktorzy sugerują, że to początek miłosnych perypetii
"Jeszcze nigdy…" powróciło z kolejnymi perypetiami Devi. Nie zabrakło miłosnych zawirowań, a aktorzy sugerują, że w 3. sezonie będzie działo się jeszcze więcej. Uwaga, spoilery z finału!
"Jeszcze nigdy…" w ubiegłym tygodniu powróciło z 2. sezonem. Devi (Maitreyi Ramakrishnan) wplątała się w prawdziwy miłosny trójkąt z Benem (Jaren Lewison) i Paxtonem (Darren Barnet). Sprawy skomplikowało również pojawienie się nowej hinduskiej dziewczyny — Aneesy (Megan Suri). W finałowym odcinku Devi w końcu zeszła się z Paxtonem, jednak wiele sugeruje, że Ben dalej czuje coś głównej bohaterki. Czy to oznacza kolejne sercowe problemy w potencjalnym 3. sezonie "Jeszcze nigdy…"?
Jeszcze nigdy sezon 3: Kogo wybierze Devi?
Aktorzy z głównej obsady "Jeszcze nigdy…" wzięli udział w rozmowie z magazynem People, w której wypowiedzieli się na temat relacji swoich bohaterów w 2. sezonie serialu. Ich słowa sugerują, że to nie koniec, a dopiero początek miłosnych perypetii.
— Wszyscy wiemy, że to nie koniec Devi i Bena. Wiemy to — nie ma innej opcji — powiedziała Ramakrishnan.
Jaren Lewison, który gra Bena, także dodał, że wątek ma potencjał, który czeka na rozwinięcie. Jak relacja Paxtona i Devi wpłynie na jego związek z Aneesą?
— Myślę, że nie mamy pojęcia, jak Ben sobie z tym poradzi. To tęskne spojrzenie z finału — uważam, że [Ben] mierzy się z ogromnym wewnętrznym konfliktem i uczuciami do Devi, których nie jest w stanie uciąć, ponieważ jest to też trochę niemożliwe — powiedział Lewison.
Jeśli produkcja dostanie zamówienie na 3. sezon, z pewnością zobaczymy jak Paxton i Devi rozwijają swój związek. Darren Barnet podkreślił, że dla jego bohatera to nowe terytorium.
— Szczerze nie sądzę, że on miał jakąś [dziewczynę] wcześniej. On był bardziej graczem na tym polu. Jest także znaczny wpływ jego przyjaciół, którzy wcale [związku z Devi] nie popierają — skomentował aktor.
Jeszcze nigdy sezon 3: Team Ben czy Team Paxton?
Komu powinniśmy kibicować w tym trójkącie miłosnym? Team Paxton czy Team Ben? Maitreyi Ramakrishnan zdecydowanie popiera… Team Devi.
— Myślę, że w sytuacji Team Ben vs Team Paxton najlepszym wyborem jest Team Devi. To trójkąt miłosny. Trój, czyli trzy, aka trójkąt. Ona jest jego najlepszym punktem — podkreśliła.
Podobne zdanie ma także Lewison, według którego każdy z obiektów uczuć Devi ma w sobie coś, czego dziewczyna potrzebuje do wewnętrznego rozwoju.
— Każdy z nich ma w sobie coś, czego Devi potrzebuje, by wewnętrznie dojrzeć, a w zamian to również pomaga im w rozwoju — dodał.
Serial jeszcze nie ma zamówienia na 3. sezon — jednak biorąc pod uwagę jego popularność, wszystko wskazuje na to, że to kwestia czasu. W międzyczasie, zachęcamy do zapoznania się z naszą recenzją 2. sezonu "Jeszcze nigdy…".