Kogo chciałby zagrać Tom Ellis w "Lucyferze", gdyby nie grał już Lucyfera? Odpowiedź może was zaskoczyć
Tom Ellis podczas panelu "Lucyfera" na Comic-Con@Home został zapytany, w jaką inną postać z serialu chciałby się wcielić. Odpowiedź wcale nie jest taka oczywista!
Gwiazda serialu "Lucyfer" odpowiedziała na jedno z popularniejszych, ale bardzo ciekawych pytań, zadawanych przez fanów na konwentach: którą z pozostałych postaci ze swojego serialu chciałbyś zagrać? Aktor odpowiedział z charakterystycznym dla siebie (i Lucyfera) poczuciem humoru.
Lucyfer: kogo chciałby zagrać Tom Ellis?
Pytanie padło podczas prowadzonego online wydarzenia Comic-Con@Home. Tom Ellis odpowiedział zaczął od żartu:
— Trixie. Trixie. Właśnie tak. Gdyby była prostytutką. Prawdopodobnie dobrze bym się bawił, grając postać D.B. [Woodside'a], Amenadiela. Ale myślę też, że Maze, choćby z powodu tych wszystkich rzeczy, które można robić.
Tom Ellis zgodził się, że granie Maze (w tej roli Lesley-Ann Brandt) byłoby bardzo fajne choćby ze względu sceny walki z nożami, w których Maze wygrywa. Nie da się jednak nie zauważyć, że spośród wszystkich postaci aktor wybrał te bardzo blisko związane z samym Lucyferem. Oboje pojawili się w Los Angeles ze względu na czyny diabła: Maze jako wierna towarzyszka Lucyfera, a Amenadiel z misją nakłonienia diabła do powrotu do piekła.
Nie mamy jednak wątpliwości, że wybór obsady został bardzo dobrze przemyślany i jest jednym z powodów, przez które serial został przedłużony na 6. sezon. Aktorzy nie tylko zbudowali ciekawe postacie, ale udało im się wytworzyć odpowiednią chemię zarówno między sobą, jak i z widzami na całym świecie.