Nie żyje Michael K. Williams, aktor znany z kultowej roli Omara w "The Wire" i wielu innych seriali – w tym także "Krainy Lovecrafta", za którą zdobył w tym roku nominację do Emmy.
Jak donosi New York Post, Williams został znaleziony w poniedziałek przez siostrzeńca w swoim mieszkaniu na nowojorskim Brooklynie. Aktor zmarł w wieku 54 lat najprawdopodobniej po przedawkowaniu narkotyków – heroiny lub fentanylu.
Nie żyje Michael K. Williams. Aktor miał 54 lata
Michael K. Williams znany był z wielu seriali, w tym kultowego "The Wire", a także "Zakazanego imperium", "Hapa i Leonarda", "Community", "Długiej nocy", "Jak nas widzą", a ostatnio "Krainy Lovecrafta". Za rolę Montrose'a Freemana w tej ostatniej produkcji otrzymał w tym roku nominację do Emmy. Wcześniej był nominowany za "Jak nas widzą", "Długą noc" i film telewizyjny "Bessie".
Przede wszystkim jednak kojarzony jest z rolą Omara Little z "The Wire" – jednego z najbardziej charakterystycznych telewizyjnych antybohaterów w historii. Co, jak sam przyznawał, nie zawsze było dla niego najlepsze. Aktor nie ukrywał, że zmagał się z uzależnieniem od narkotyków od 19. roku życia.
– Ludzie już nawet nie mówili do mnie Mike, tylko Omar. To zmieszało się z moim kryzysem tożsamości i moim uzależnieniem – i nie była to dobra mieszanka. Musiałem przestać próbować być Omarem i być po prostu Mikiem – powiedział w jednym z wywiadów.
Michael K. Williams ostatnio został obsadzony w filmie o amerykańskim pięściarzu George'u Foremanie. Miał zagrać trenera Doca Broadusa. Wcześniej zapewniał, że chciałby pojawić się w 2. sezonie "Krainy Lovecrafta" – niestety, HBO w międzyczasie skasowało serial.