"The Big Bang Theory": Kilka spoilerów z Comic-Con

Panel "The Big Bang Theory" w San Diego był bardzo ciekawy, mimo że nie przyniósł wielu newsów. Na Comic-Con pojawili się nie tylko odtwórcy głównych ról, ale również aktorki Mayim Bialik (Amy Farrah Fowler) i Melissa Rauch (Bernadette). Zarówno oni jak i producent serialu Bill Prady na większość pytań odpowiadali żartem.

Nie były to złe odpowiedzi ani złe żarty, jednak wielu spoilerów ten panel nie przyniósł. Ekipę "The Big Bang Theory" zapytano, jak zamierzają wybrnąć z tego, co stało się w finale 4. serii między Rajem a Penny. "Będzie rozwiązanie. Bez względu na to, w którym kierunku pójdziemy, jesteśmy pewni, że wam się spodoba", odpowiedział Prady. Johnny Galecki zdradził, że Leonard będzie miał problem z zaakceptowaniem tego, co się stało w jego dawnej sypialni.

Dowiedzieliśmy się również, że w 5. sezonie będą trwać przygotowania do weseliska Howarda (Simon Helberg) i Bernadette. Howard był tak szczęśliwy, że ktoś się w nim zakochał, iż nie pytał o nic. W efekcie ta para nie wie o sobie niczego: co chcą robić, gdzie zamierzają mieszkać, czy chcą mieć dzieci. Dopiero teraz zaczną o tym wszystkim rozmawiać. Wypłynie też jeszcze kwestia wysokich zarobków Bernadette.

W tym sezonie nie wróci Sara Gilbert jako Leslie Winkle. Aktorka będzie występować w "The Talk" i w związku z tym nie znajdzie czasu na "The Big Bang Theory".

Ciekawych rzeczy można było się dowiedzieć na panelu o Mayim Bialik, to znaczy… dr Mayim Bialik, która gra Amy. Pani doktor przyznała, że nigdy nie oglądała "The Big Bang Theory", a kto to jest Jim Parsons (Sheldon), dowiedziała się dopiero na chwilę przed przesłuchaniem. Malik ma doktorat z nauk ścisłych, który pomógł jej zdobyć tę rolę. Aktorka od dawna łączy aktorstwo z pasją naukową. Co ciekawe, w dzieciństwie całowała się na ekranie z Galeckim.

Zarówno Kaley Cuoco (Penny), jak i Galecki wypowiadali się na temat potencjalnego happy endu Leonarda i Penny. "Zdecydowanie jestem z tych, co myślą, że oni muszą skończyć razem", powiedziała Cuoco. "Myślę, że ona jest miłością jego życia, a on jej", dodał Galecki.

Wszyscy aktorzy pokazali, że mają dużo poczucia humoru (próbkę możecie zobaczyć w wywiadach dla AOL TV). Ale najlepszy tekst udał się Parsonsowi, który na pytanie zadane przez żołnierza U.S. Army wypalił: "Dziękujemy ci za służenie naszemu krajowi. Bazinga!".