Kręcenie 3. sezonu "Ty" w czasie pandemii było wyzwaniem. Victoria Pedretti o kulisach intymnych scen

"Ty" jest serialem, w którym nie brakuje momentów zbliżeń pomiędzy bohaterami. Jak wyglądało kręcenie intymnych scen w reżimie pandemicznym? Jak się okazuje, obsada i ekipa musiała się nieźle nagimnastykować.

Ty sezon 3 — ekipa o kręceniu intymnych scen

Showrunnerka serialu Sera Gamble oraz grający główne role Penn Badgley i Victoria Pedretti w rozmowie z serwisem Entertainment Weekly opowiedzieli, jak to wyglądało od kuchni.

— To nie jest serial, w przypadku którego możesz powiedzieć, że nikt nie będzie się całować i będzie okej. Znalezienie sposobu, by robić to bezpiecznie, zajęło miesiące — powiedziała Gamble.

Pedretti nie ukrywa, że powrót do kręcenia intymnych scen po przerwie był dla niej nieco dziwny, dlatego cieszy się, że pomiędzy Joem i Love nie od razu dochodziło do wybuchów uczucia:

— Byłam szczęśliwa, że ich związek zaczyna się od nieporozumień i niezręczności związanych z byciem świeżo upieczonymi rodzicami, ponieważ czułam się dziwnie, kiedy bardzo wcześnie dochodziło do fizycznej intymności, mimo że mieliśmy być małżeństwem. To jest dziwne. Mamy ze sobą dobry kontakt. Graliśmy wcześniej parę, ale to nie wróciło tak od razu po przeżyciu globalnej pandemii.

Penn Badgley dodał, że wiele scen musiało zostać napisanych na nowo, by wszystko mogło zostać nagrane w jak najbezpieczniejszych warunkach. Sera Gamble nie ukrywa, że mieli wiele szczęścia:

— Mieliśmy dużo szczęścia, że w ogóle mogliśmy to zrobić, a pisanie tej historii i jej kręcenie sprawiło nam ogromną frajdę. Praca nad tym serialem jest naprawdę fajna, ale była to z pewnością najtrudniejsza rzecz, jaką kiedykolwiek robiłam w mojej karierze.

Netflix ogłosił, że zobaczymy 4. sezon – nie wiadomo jednak o czym będzie opowiadać. Nie jest wykluczone, że akcja serialu przeniesie się do Paryża — ekipa na razie nie zdradza większych spoilerów.

Serial Ty jest dostępny na Netfliksie