Cillian Murphy jest zmęczony Tommym. Aktor zdradza, dlaczego uwielbia kończyć kręcenie "Peaky Blinders"
Cillian Murphy nie ukrywa, że uwielbia grać w "Peaky Blinders" — jednak bycie Tommym nie jest takie proste. Aktor przyznał, że czuje ulgę zawsze, gdy na planie pada ostatni klaps.
Finałowy sezon "Peaky Blinders" rozpocznie emisje w tym miesiącu. Cillian Murphy wcześniej zapowiadał, że nowe odcinki będą "ku*ewsko mroczne" — teraz opowiedział, dlaczego granie Tommy'ego bywa uciążliwe.
Peaky Blinders: Cillian Murphy o graniu Tommy'ego
Aktor rozmawiał na temat finałowego sezonu z magazynem "Esquire" — jak zapewnił uwielbia grać Tommy'ego, ale równocześnie naprawdę go to męczy.
— Zawsze się k*rewsko cieszę, kiedy kończę każdy sezon, ponieważ [Tommy] jest tak bezlitosny i męczący do grania, i trzeba zawsze udawać się w te wszystkie mroczne, niejednoznaczne miejsca. Zawsze jestem po prostu zachwycony, że mogę wrócić do domu i mieć miłą, nudną egzystencję.
Murphy zwrócił uwagę na to, że Tommy nigdy nie ma "zwyczajnego dnia" — za każdym razem dzieje się coś mrocznego, jest jakaś akcja.
— Kiedyś żartowałem, że powinniśmy po prostu nakręcić jeden dzień, w którym Tommy budzi się i… nic. Przegapia paczkę czy coś w tym stylu. Ale to się nigdy nie dzieje. Cóż, najwyraźniej to jest dramat, nie? Nikt nie chce oglądać, jak ktoś czeka na paczkę.
Twórca serialu Steven Knight ma konkretny plan na film, do którego zdjęcia mają rozpocząć się w przyszłym roku. Cillian Murphy jest na wszystko otwarty — ale nie widział jeszcze scenariusza. 6. sezon "Peaky Blinders" powróci w tym miesiącu, ale dokładna data nie jest znana.