Co dalej w 4. sezonie "Westworld"? HBO pokazało zapowiedź, a ekipa serialu mówi, czego się spodziewać
"Westworld" powrócił z 4. sezonem i zupełnie nowym spojrzeniem na serialowy świat. Jak bardzo serial się zmieni? Ekipa opowiada, czego możemy się spodziewać w kolejnych odcinkach.
Finał 3. sezonu "Westworld" pozostawił widzów z niezłym mętlikiem w głowie, ale wiele wskazuje na to, że sezon 4 będzie nieco łatwiejszy w odbiorze. Gdzie zaprowadzi nas nowe otwarcie, kolejny reset i odcięcie się od korzeni?
Westworld — Ed Harris o 4. sezonie serialu HBO
Ed Harris, czyli serialowy William (aka Człowiek w czerni) w rozmowie The Hollywood Reporter powiedział, że według niego motywacje bohaterów będą tym razem bardziej zrozumiałe dla widzów.
— Myślę, że 4. sezon jest trochę łatwiej zrozumieć — się dzieje, jakie są strony, kto co próbuje zrobić. Myślę, że jest to trochę jaśniejsze niż w 3. sezonie, który był dla mnie bardzo mylący, ponieważ było tak wiele wymiarów i każdy mógł być [sprawcą]. Nadal tak jest, ale nie jest to aż tak skomplikowane.
Z kolei jedna z producentek i scenarzystek serialu, Alison Schapker, ma nadzieję, że za łatwo jednak nie będzie i widzowie będą dalej kwestionować to, co dzieje się na ekranie, a historia skłoni ich do myślenia.
— Zawsze chcemy, aby każdy kwestionował naturę własnej rzeczywistości i myślę, że nie ma sposobu, aby obejrzeć ten serial i ciągle nie kwestionować założeń, które przyjmujemy, historii, które sobie opowiadamy i czy to naprawdę jest prawdziwe czy może coś jest pod tą powierzchnią?
Westworld sezon 4 — co w kolejnych odcinkach?
Lisa Joy, współtwórczyni "Westworld", odpowiedziała z kolei na pytanie, jak to, co działo się w 3. sezonie "Westworld", wpłynie na nowe odcinki i czego możemy się spodziewać po nowym sezonie, biorąc pod uwagę motyw wiodący całego serialu.
— (…) Myślę, że w tym sezonie pojawi się pytanie, czy po okresie niepokojów, kiedy już zapracujesz na to odprężenie, na ten pokój, to czy on się utrzyma, czy też ludzie i ich spadkobiercy w postaci hostów są w jakiś sposób predestynowani do tego, by zawsze wpadać w pętle rozłamu, walki i podziałów — powiedziała w rozmowie z Deadline.
W zapowiedzi kolejnych odcinków widzimy m.in. spotkanie Christiny (Evan Rachel Wood) i Teddy'ego (James Marsden), podczas którego on jej sugeruje, że nie powinna pytać, kim on jest — tylko kim jest ona sama. Charlotte (Tessa Thompson) z kolei zapowiada, że ma wielkie plany, a Bernard (Jeffrey Wright) raz jeszcze chce ruszać na pomoc światu. Z kolei Maeve (Thandiwe Newton) tworzy team z Calebem (Aaron Paul) i razem lądują w nowym świecie. W oczekiwaniu na ciąg dalszy przeczytajcie naszą recenzję 4. sezonu "Westworld".