Raymond Lee w zwiastunie "Zagubionego w czasie". To sequel kultowego serialu sci-fi ze Scottem Bakulą
Karolina Noga
9 września 2022, 12:45
Już w tym miesiącu stacja NBC pokaże kontynuację kultowego "Zagubionego w czasie". W głównej roli wystąpi Raymond Lee, a w sieci właśnie pojawił się zwiastun serialu.
Już w tym miesiącu stacja NBC pokaże kontynuację kultowego "Zagubionego w czasie". W głównej roli wystąpi Raymond Lee, a w sieci właśnie pojawił się zwiastun serialu.
"Zagubiony w czasie" powraca w nowej i odświeżonej wersji. Serial zadebiutuje w USA w poniedziałek 19 września. Na ten moment nie wiadomo, kiedy i gdzie produkcja pojawi się w Polsce, ale możecie zobaczyć zwiastun.
Zagubiony w czasie — zwiastun nowej wersji serialu
Akcja serialu ma rozgrywać się 30 lat po tym, jak jak dr Sam Beckett (Scott Bakula) wkroczył do akceleratora i zaginął w czasie. Ben Song (Raymond Lee, "Chrzanić Kevina") i jego zespół próbują ponownie uruchomić projekt. Wszystko zmienia się, gdy Ben dokonuje nieautoryzowanego skoku w przeszłość i ląduje w latach 80., a jego ekipa stara się odkryć, dlaczego to zrobił.
https://www.youtube.com/watch?v=G3I0SpwjVK8&feature=emb_title
Podczas kolejnych skoków czasie Ben może liczyć na Addison (Caitlin Bassett) kobietę-hologram, która daje mu porady. W nowym "Zagubionym w czasie" wystąpią również Ernie Hudson ("Pogromcy duchów") jako Magic, Mason Alexander Park ("Cowboy Bebop") w roli Iana Wrighta, który kieruje jednostką sztucznej inteligencji o nazwie "Ziggy", oraz Nanrisa Lee ("Westworld") jako Jenn Chou, kierująca cyfrowym bezpieczeństwem projektu.
A czy w serialu pojawi się Scott Bakula z oryginalnej produkcji? Odpowiedzi nie znamy, ale Ernie Hudson zapewnił, że zaproszono go do udziału w serialu.
— Wszyscy, których znam, zaangażowanych [w reboot] chcą, by powrócił. Wiem, że zaproszenie było wysłane, ale nie wiem, jaka była odpowiedź — powiedział.
Showrunnerem serialu jest Martin Gero (twórca "Blindspot"), który w lipcu zastąpił na tym stanowisku Stevena Liliena i Bryana Wynbrandta, którzy pozostaną w ekipie jako producenci wykonawczy. Zmiana niestety wynikała z problemów produkcyjnych – w tym tego, że stacja NBC nie była do końca zadowolona z pilota.