Joe Goldberg chodzi codziennie 9 godzin do pracy? Netflix sam nabija się z geografii Londynu w serialu "Ty"
Agata Jarzębowska
15 lutego 2023, 11:13
Serial "Ty" został wywołany do tablicy za niepoprawne przedstawienie geografii Londynu. Okazuje się, że Joe Goldberg nie mógłby wracać pieszo z uczelni do domu.
Serial "Ty" został wywołany do tablicy za niepoprawne przedstawienie geografii Londynu. Okazuje się, że Joe Goldberg nie mógłby wracać pieszo z uczelni do domu.
W 4. sezonie serialu "Ty" Joe Goldberg (Penn Badgley) jest zachwycony Londynem i choć mógłby korzystać z komunikacji miejskiej, z przyjemnością spacerem wraca po zajęciach do domu. Tylko czy na pewno?
Ty sezon 4 – przekłamana geografia Londynu w serialu
Londyńską geografię z serialu "Ty" wyśmiewają nie tylko fani, ale też lokalne konto Netfliksa prowadzone na Wielką Brytanię i Irlandię. Na swoim Twitterze wrzucili zdjęcie trasy, jaką codziennie pieszo pokonywał Joe, z czasem, jaki zajęłoby mu jej pokonanie. A ten jest niemały, bo wynosi 9 godzin i 36 minut. Joe musi być więc w niezłej kondycji.
"Kampus jest po drugiej stronie miasta od miejsca, gdzie mieszkam, ale w mieście takim jak Londyn nie mam nic przeciwko spacerowi" – Joe Goldberg
"Campus is across town from where I stay, but in a city like London, I don"t mind the walk." – Joe Goldberg pic.twitter.com/tNzBy1zqLQ
— Netflix UK & Ireland (@NetflixUK) February 10, 2023
Trudno powiedzieć, dlaczego twórcy postanowili potraktować największą metropolię Europy Zachodniej jak nowoczesne, ale niewielkie miasteczko. Jednak nie jest tak, że tylko serial "Ty" zapomina o tym, jak naprawdę wyglądają miasta. Jak przypomina Screen Rant, bohaterowie filmu "The Room" dosłownie teleportują się po całym San Francisco, a postacie z "Kronik Seinfelda" niezwykle szybko pokonują kolejne dzielnice Nowego Jorku. Podobnie było też zresztą w przypadku "Krakowskich potworów", gdy bohaterowie z łatwością przeskakiwali z jednej strony Wisły na drugą.
Ale to przecież nie geografia Londynu jest tutaj najważniejsza, a kolejne działania Joego. Penn Badgley wyjaśnił ostatnio, dlaczego w pierwszej części 4. sezonu zobaczyliśmy mniej scen seksu. Aktor sam poprosił showrunnerkę o ich obcięcie do niezbędnego minimum, bo jak przyznał, nie chce już grać tego typu scen.
— Zapytałem Serę Gamble, czy mógłbym po prostu już nie robić więcej scen intymnych. Tak naprawdę była to decyzja, którą podjąłem, zanim przyjąłem rolę w serialu. Chyba nigdy nie wspomniałem o tym publicznie. Jedną z głównych rzeczy było [pytanie], czy chcę wrócić na ścieżkę kariery, w której zawsze gram główną rolę romantyczną.
Z kolei Lukas Gage zdradził, jak wyglądały kulisy kręcenia sceny fetyszu Adama. Kolejne odcinki 4. sezonu "Ty" pojawią się na Neftliksie 9 marca. W międzyczasie zachęcamy do zapoznania się z naszą recenzją 4. sezonu serialu "Ty".