Zobaczcie jeszcze więcej odniesień do "Breaking Bad" w rozszerzonej wersji reklamy z Super Bowl
Zobaczcie rozszerzoną wersję reklamy PopCorners, przygotowanej na finał Super Bowl. Dłuższa wersja ma jeszcze więcej odniesień do kultowych scen z "Breaking Bad".
Podczas finału Super Bowl ważny jest nie tylko sam sport. Widzowie czekają również na reklamy, specjalnie przygotowane pod to wydarzenie, jak i występy muzyczne. Ze względu na zeszłoroczny powrót Bryana Cranstona i Aarona Paula do kultowych ról Walta i Jessego, szczególną uwagę przyciągnęła reklama PopCorners, którą mogliśmy zobaczyć już wcześniej. Teraz udostępniono wersję, której nie widzieliśmy w telewizji.
Breaking Bad – pełna wersja reklamy z Super Bowl
W rozszerzonej wersji reklamy widzimy jeszcze więcej odniesień do scen z "Breaking Bad". Reklama zaczyna się nawiązaniem do odcinka "Ozymandias" z finałowego sezonu serialu, w którym Walt toczy beczkę – tym razem zamiast pieniędzy w środku znajdują się PopCorners. Potem następuje szereg scen, które już widzieliśmy.
Spot kończy się odniesieniem do plakatu "Breaking Bad", na którym Walt siedział w żółtym kostiumie, otoczony pieniędzmi, z kluczowym hasłem "All Hail the King" ("Niech żyje król"). Tym razem jednak wokół narkotykowego bossa poustawiany jest jego nowy produkt: PopCorners. Na koniec jeszcze pada "I am the on who snacks", co jest wariacją na temat "I am the one who knocks" ("To ja jestem tym, który puka").
— Pragnienie PopCorners, by stworzyć prawdziwe rozszerzenie serii i kampanię, która naprawdę ekscytowałaby fanów "Breaking Bad", jest tym, co sprowadziło nas z powrotem w tej reklamie Super Bowl. Walt od razu zwróciłby uwagę na podstawowe ze składników PopCorners, więc "Breaking Good" miało sens jako alternatywna fabuła, która byłaby znacznie lepsza dla niego i Jessego – powiedział Cranston w oświadczeniu (za ComicBook).
Reżyserem reklamy jest Vince Gilligan, twórca "Breaking Bad", i jak powiedział Bryan Cranston, praca nad nią była ogromnym sekretem, porównywalnym z pracą nad filmem "El Camino".
— To też było bardzo tajne. Podpisaliśmy NDA. Przeglądy garderoby robiliśmy we własnych domach, więc nie musieliśmy pokazywać się publicznie. Potem spędziliśmy jeden dzień w studiu, które było bardzo zamknięte, bardzo prywatne, bardzo tajne – a potem drugi dzień pośrodku pustyni. Tak, myślę, że się nam udało. Myślę, że nie było tam zbyt wielu przecieków w naszym przedsięwzięciu.
To nie pierwsza reklama Super Bowl, w której wystąpiły gwiazdy "Breaking Bad". Bryan Cranston zagrał już w reklamie firmy ubezpieczeniowej z 2015 roku.