Są zdjęcia z 6. odcinka "The Last of Us". Nowa miejscówka, kowbojski klimat i rodzinne spotkanie
Przed nami 6. odcinek "The Last of Us" pt. "Kin". Joel i Ellie dotrą w nim do Wyoming i spotkają Tommy'ego, brata Joela, a także jego żonę Marię. Zobaczcie zdjęcia.
Bohaterowie "The Last of Us" zostawiają za sobą koszmary Kansas City i kontynuują swoją podróż. A właściwie to już docierają do jednego ze swoich celów, czyli do Wyoming. Co czeka Joela (Pedro Pascal) i Ellie (Bella Ramsey) w 6. odcinku?
The Last of Us odcinek 6 – zdjęcia. Co się wydarzy?
Na zdjęciach z 6. odcinka serialu HBO pt. "Kin" najpierw widzimy duet głównych bohaterów gdzieś w lesie, jak starają się przetrwać mroźną noc. Zmieni się sceneria – serial wkracza już w zimowy rozdział gry – ale po twarzach Joela i Ellie widać, że wciąż oboje mają przed oczami wydarzenia z Kansas City i to, co się stało z Henry (Lamar Johnson) i jego bratem Samem (Keivonn Woodard), których dopiero co pochowali.
Na kolejnych zdjęciach mamy już spotkanie Joela i Tommy'ego (Gabriel Luna), które prawdopodobnie nie pójdzie po myśli tego pierwszego. Mocno to już sugerował zwiastun 6. odcinka "The Last of Us", pokazując pełne napięcia sceny pomiędzy braćmi. Zdjęcia dają też pojęcie o tym, czym jest osada Jackson w Wyoming i na jakich zasadach funkcjonuje. Wizualnie przypomina to miasteczko z Dzikiego Zachodu, jest nawet knajpa w charakterystycznym stylu, która przypomina bar Tipsy Bison z gry.
Sądząc po tym, co zaserwowano nam zarówno w zwiastunie, jak i na zdjęciach, Joel wydaje się być raczej intruzem w nowym życiu Tommy'ego niż jego wybawcą. Tommy, który przez 20 lat przeszedł długą drogę – był z Joelem w strefie kwarantanny, miał z nim wspólny rozdział w stylu Łowców, trafił też do Świetlików, a potem od nich odszedł – głośno wyraża w zwiastunie pretensje do brata. "Tommy, te rzeczy, za które mnie oceniasz, zrobiłem te rzeczy, żeby nas utrzymać przy życiu" – tłumaczy Joel. A Tommy odpowiada: "My zrobiliśmy te rzeczy. I to nie były rzeczy. Mordowaliśmy ludzi".
Jak już wiemy z poprzednich odcinków serialu "The Last of Us", Joel uważa swojego brata za marzyciela, który zawsze miał nierealistyczne wyobrażenia, że będzie bohaterem i będzie ratować świat. Zaraz po szkole średniej 18-letni Tommy zgłosił się do wojska, wziął udział w operacji Pustynna Burza w czasie wojny w Zatoce Perskiej i, jak to ujął Joel, "wojsko nie sprawiło, żeby poczuł się jak bohater".
W 2003 roku, po wybuchu epidemii, to Tommy przekonał Joela, żeby dołączyli do grupy zmierzającej do strefy kwarantanny w Bostonie. Tam Joel spotkał przemytniczkę Tess (Anna Torv), z którą się związał z kolei natrafił na Marlene (Merle Dandridge), liderkę Świetlików w Bostonie – i dołączył z kolei do ruchu oporu. "Oczywiście ostatnio, kiedy o nim słyszałem, odszedł także ze Świetlików. Więc teraz jest gdzieś tam sam i muszę po niego iść" – tłumaczył Joel Ellie w 4. odcinku. Tylko czy faktycznie on musi po niego iść?
— Joel ma w sobie pewien narcyzm, że on musi iść uratować Tommy'ego. Jest w tym prawie uraza: "Znów muszę go uratować". W pierwszym odcinku Tommy dzwoni do niego z więzienia. "Muszę iść go wyciągnąć za kaucją". To jest coś w stylu: "Muszę robić swoją robotę i być tym gościem". Ale Joel uwielbia być tym gościem. To część jego tożsamości. Nawet kiedy udaje, że narzeka na swój los, to jest jak to, co Bill (Nick Offerman) mówi do Franka (Murray Bartlett): "Jesteś moim celem". To jest cel Joela. On musi mieć kogoś do ratowania – powiedział współtwórca serialu Craig Mazin w oficjalnym podcaście serialu.
Kiedy Joel i Ellie dotrą do Wyoming, odkryją również, że Tommy nie jest wcale sam, jak cały czas zakładał jego brat. Na zdjęciach widzimy także żonę Tommy'ego, Marię (Rutina Wesley, "Czysta krew"), liderkę społeczności w Jackson. Prawdopodobnie w serialu będzie tak jak w grze, czyli jej postać wywrze duże wrażenie na Ellie i Joelu. Pamiętajmy też, że Joel i Ellie potrzebują Tommy'ego i jego małżonki, bo to właśnie oni mogą im pomóc dotrzeć do kolejnego celu, czyli tajnej kwatery Świetlików.
5. odcinek "The Last of Us", zatytułowany "Kin", ma liczyć 61 minut. Jego scenarzystą jest ponownie Craig Mazin, a reżyserką Jasmila Žbanić ("Quo Vadis, Aida?"). Cały 1. sezon serialu HBO ma składać się z dziewięciu odcinków, ale już wiadomo, że na tym nie koniec. HBO zamówiło 2. sezon jeszcze w styczniu, niedługo po premierze serialu.