Finał "Sukcesji" dorówna jednemu z najlepszych finałów w historii HBO? Tak uważa jeden z aktorów
Karolina Noga
25 maja 2023, 14:14
W najbliższy poniedziałek zobaczymy, jak epoka "Sukcesji" dobiegnie końca wraz z finałowym odcinkiem. James Cromwell obiecuje, że jest na co czekać.
W najbliższy poniedziałek zobaczymy, jak epoka "Sukcesji" dobiegnie końca wraz z finałowym odcinkiem. James Cromwell obiecuje, że jest na co czekać.
"Sukcesja" zadebiutowała w 2018 roku, a w poniedziałek 29 maja na HBO i HBO Max pojawi się finałowy odcinek serialu. Odcinek pt. "With Open Eyes" ma liczyć 90 minut, a tutaj znajdziecie zwiastun finału. Tymczasem parę słów o zakończeniu powiedział James Cromwell, czyli serialowy Ewan.
Sukcesja finał – James Cromwell o zakończeniu serialu
James Cromwell powrócił w 9. odcinku "Sukcesji" jako Ewan, którego bohater wygłosił poruszającą przemowę na pogrzebie Logana (Brian Cox). Aktor zna zakończenie serialu i porównał je do innego finału hitu HBO, w którym zresztą także grał – chodzi o "Sześć stóp pod ziemią".
— Zawsze uważałem, że "Sześć stóp pod ziemią" ma najlepszy ostatni odcinek w historii. Ten [finał Sukcesji"] jest cholernie blisko tego. Jest cudowny – powiedział w rozmowie z The Hollywood Reporter.
James Cromwell Breaks Down That 'Succession' Eulogy and Promises a "Miraculous" Finale https://t.co/4SAp4YW6GL
— The Hollywood Reporter (@THR) May 23, 2023
Cromwell podzielił się także refleksją nad tym, co chciałby, aby widzowie "Sukcesji" czuli podczas oglądania ostatniego odcinka serialu.
— Mam nadzieję, że [w finale] będziecie w stanie rozpoznać człowieczeństwo, ból, poczucie straty, oszołomienie, brak przyjaciół i osamotnienie tej trójki dzieci – które nie są już dziećmi – dziedziczących strukturę, ale sedno [zniknęło]. Oni są emocjonalnie niezdolni do robienia tych samych rzeczy, które Logan robił w naturalny sposób, ponieważ on nie miał żadnych wątpliwości.
Ale Kendall (Jeremy Strong) może mieć wątpliwości, a Shiv (Sarah Snook) może być rozdarta między miłością do tych korporacyjnych d*pków a tym, czego chce od własnych ambicji i pragnień, z kolei Roman (Kieran Culkin) przeobraził się w to dziecko, którym był od początku serialu. Nosi się jak dorosły, ale myśli i mówi jak nastolatek.
Cromwell wykorzystał również rozgłos wokół 9. odcinka i zaapelował w sprawie strajku scenarzystów, zaznaczając, że dobre seriale nie istnieją bez dobrych scenariuszy. W oczekiwaniu na finał możecie także przeczytać, jak utrzymano pogrzeb w tajemnicy.