Czy ostatnie sceny finału "Teda Lasso" to tylko sen? Współtwórca serialu odnosi się do fanowskiej teorii
Czy ostatnie sceny finału "Teda Lasso", w których każde z bohaterów dostaje swój własny happy end, to tylko sen? Brendan Hunt komentuje zakończenie, odpowiadając też na pytanie, czemu Teda nie było na weselu. Spoilery!
"Ted Lasso" (prawdopodobnie) właśnie się zakończył i choć niektóre wątki pozostały niedomknięte, większość postaci otrzymała swój happy end w ostatnich scenach finału, po tym jak Ted (Jason Sudeikis) wsiadł do samolotu i wrócił do Kansas. Tylko czy to wszystko wydarzyło się naprawdę? A może zostaliśmy wyprowadzeni w pole?
Ted Lasso – czy zakończenie to tylko sen? Teoria fanowska
Ponieważ zakończenie "Teda Lasso" jest dość bajkowe – dosłownie każdy dostał swój happy end – a Tedowi zdarzyło się zdrzemnąć w samolocie do USA, fani wysnuli tezę, że być może nic z tego nie wydarzyło się naprawdę. To tylko sen byłego już trenera AFC Richmond. Do sprawy odniósł się Brendan Hunt, jedyny w swoim rodzaju trener Beard.
Aktor, jak również współtwórca serialu, wziął udział w AMA na Reddicie, gdzie pojawiło się m.in. pytanie o to, czy ostatnia sekwencja z weselem Bearda i Jane była prawdziwa, czy też była snem Teda. Hunt odpowiedział krótko: "prawdziwa". Czemu w takim razie na weselu przyjaciela zabrakło Teda?
— Jest kilka powodów. Pierwszy jest natury narracyjnej: Ted właśnie wsiadł do samolotu i opuścił Wielką Brytanię, [więc] byłoby to rozczarowujące i umniejszające znaczenie [jego odejścia], gdybyśmy nagle zobaczyli go tam z powrotem, zanim jeszcze samolot wylądował. Drugim [powodem] jest to, że taką właśnie przyjaźń mają Ted i Beard.
Hunt dodał, że sam nie tak dawno nie pojawił się na ślubie Joego Kelly'ego, jednego ze współtwórców "Teda Lasso", który także został zorganizowany w krótkim czasie, i stwierdził, że "nikogo to nie obchodzi! Nasza znajomość jest dokładnie taka sama, nasze rodziny mieszkają niedaleko siebie i ciągle się widujemy". Kiedy w takim razie Ted i Willis (vide: jak naprawdę ma na imię trener Beard?) znów się zobaczą?
— Myślę, że nie zobaczą się przez lata, a kiedy znów się spotkają, to będzie, jakby widzieli się dosłownie wczoraj. Oni nie stracą rytmu. Mam wiele takich relacji i bardzo je cenię.
Hunt zapewnił fanów, że w końcu Ted i Beard się zobaczą, a tymczasem najważniejsze jest, że się kochają, więc takie drobiazgi nie mają znaczenia. Ted mógł nie pojawić się na ślubie przyjaciela choćby i dlatego, że ceremonia kolidowała z meczem piłkarskim jego syna – a trener Beard sam mógł mu powiedzieć, żeby w takim razie wybrał mecz.
Ponieważ Apple TV+ ani ekipa serialu nie potwierdzają oficjalnie, że właśnie pokazali finał całości, a nie tylko 3. sezonu, fani liczą na jakąś formę kontynuacji bądź spin-off "Teda Lasso". Na razie jednak nie ma żadnych oficjalnych wiadomości na ten temat.