Jennifer Coolidge ma makabryczny pomysł na ukaranie Grega. Gwiazda "Białego Lotosu" chce krwawej zemsty

Wraz z zakończeniem 2. sezonu "Białego Lotosu" zobaczyliśmy jeden z najbardziej zaskakujących zwrotów akcji – szokującą i bardzo przypadkową śmierć Tanyi. Choć udało jej się przejrzeć i przeżyć spisek zorganizowany przez Grega (Jon Gries), dzielnie zabijając swoich oprawców, nie potrafiła zejść z łodzi, wskutek czego utonęła. Gwiazda "Białego Lotosu" Jennifer Coolidge potwierdziła, że nie powróci w 3. sezonie serialu, ale jest jedna rzecz, którą chciałaby zobaczyć: tragiczny koniec Grega.

Biały Lotos sezon 3 – Jennifer Coolidge chce śmierci Grega

Jennifer Coolidge razem z gwiazdą "The Bear" Jeremym Allenem White'em wzięła udział w serii Variety "Actors on Actors". White zapytał Jennifer Coolidge, co jej zdaniem spotkało Grega po finale 2. sezonu.

— Mam nadzieję, że Jon jeszcze nie skończył z Gregiem. Mam nadzieję, że czeka go jakaś odpowiednia kara za zło, jakie wyrządził. Myślę, że powinien, nie wiem, skończyć w maszynce do mielenia mięsa.

Serialowy Carmy z "The Bear" zapytał również, czy ciężko było Coolidge rozstać się z rolą Tanyi. Aktorka nie ukrywała, że było to trudne, ale też rozumie decyzję twórcy serialu Mike'a White'a.

— Tak. Mike szukał wielkiego zakończenia w stylu włoskiej opiery i to było wielkie i dramatyczne, dlatego z wielu powodów chciał, żebym umarła. Ale myślę też, że Tanya jest trudna. Być może ludzie mieliby jej dość w kolejnym sezonie. Być może ludzie mówiliby: "O mój Boże. Pozbądźcie się Tanyi!". (…) Więc nie wiem. Ale jeśli Tanya mogłaby powrócić w jakiejkolwiek formie, może mogłaby powrócić jako mewa i wykłuć Gregowi oczy.

Prawdopodobnie nie tylko Jennifer Coolidge chciałaby zobaczyć taką scenę. A co – poza marzeniami o tragicznej i bolesnej śmierci Grega – wiemy na pewno o 3. sezonie?

3. sezon "Białego Lotosu" ma szansę pojawić się w 2024 roku, ale tylko pod warunkiem, że strajk scenarzystów zakończy się w miarę szybko (i nie dojdzie do niego strajk aktorów). Do serialu powróci Natasha Rothwell w roli Belindy, która była menedżerką hotelowego spa na Hawajach. Sympatyczna bohaterka została naciągnięta przez Tanyę McQuoid obietnicami inwestycji w otwarcie własnej praktyki – do czego nigdy nie doszło.

Poznaliśmy też miejsce, do którego w 3. sezonie "Białego Lotosu" udadzą się bohaterowie: tym razem odwiedzą tytułowy hotel w Tajlandii. Twórca serialu zapowiedział, że chce się skoncentrować na wschodniej religijności i duchowości, a we wcześniejszych wywiadach sugerował też, że planował pokazać spotkanie tajemniczej grupy Bilderberg – wpływowych ludzi, którzy mają rządzić światem. Mike White zdradził również, że w przyszłości chciałby zrobić sezon pełen powracających gwiazd.

Biały Lotos jest dostępny na HBO Max