Kręcenie serialu "W tłumie" podłamało Toma Hollanda. Aktor ogłosił, że robi sobie roczną przerwę

"W tłumie" to najnowszy serial Apple TV+, za którego sterami stoi Akiva Goldsman ("Piękny umysł"). Produkcja przedstawia historię Danny'ego Sullivana, czyli pierwszego człowieka w historii uniewinnionego z powodu dysocjacyjnego zaburzenia tożsamości. Tom Holland, który gra Sullivana, przyznał, że przez tę rolę musi przerwać karierę. 

W tłumie – Tom Holland ogłasza przerwę od aktorstwa

Tom Holland w rozmowie z Extra TV odpowiadał na pytanie dotyczące "W tłumie" i przyznał, że projekt miał bardzo negatywny wpływ na jego zdrowie psychiczne.

— To na pewno był trudny okres. Zagłębialiśmy się w pewne emocje, których zdecydowanie nigdy wcześniej nie doświadczyłem. A do tego bycie producentem i zmaganie się z codziennymi problemami, które pojawiają się na każdym planie filmowym, tylko dodało dodatkowy poziom presji. 

Holland, który znany jest z hitów Marvela czy filmowej adaptacji "Uncharted", dodał, że chociaż ciężka praca "nie jest mu obca", to "W tłumie" było doświadczeniem na zupełnie innym poziomie. Jak powiedział, z jednej strony uczenie się ogarniania produkcji od kulis bardzo mu się podobało, a z drugiej, w połączeniu z graniem postaci w poważnym kryzysie zdrowia psychicznego, po prostu go wykończyło.

— Ciężka praca nie jest mi obca. Żyłem w przekonaniu, że ciężka praca to dobra praca. Z drugiej strony ten serial mnie podłamał. Nadszedł czas, kiedy potrzebowałem przerwy i zniknąłem, pojechałem na tydzień do Meksyku, spędziłem trochę czasu na plaży i wyciszyłem się. Teraz robię sobie rok przerwy, co jest wynikiem tego, jak trudny był ten serial. Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, jak to wyjdzie. Czuję, że nasza ciężka praca nie poszła na marne.

Tom Holland już kilka tygodni temu powiedział, że wyjątkowo ciężko zniósł zdjęcia do "W tłumie" i potrzebował czasu, aby wrócić do rzeczywistości i pozbyć się Danny'ego ze swojego życia. A jak wyszedł serial? Tutaj znajdziecie naszą recenzję serialu "W tłumie".