Wolicie "Better Call Saul" od "Breaking Bad"? Vince Gilligan zdradził, co myśli o takim podejściu fanów
Wolicie "Better Call Saul" od "Breaking Bad"? Twórca całej franczyzy Vince Gilligan zdradził, co myśli, gdy fani mówią mu, że serial o Saulu Goodmanie był lepszy.
"Breaking Bad" uznawane jest za jeden z najlepszych seriali telewizyjnych w historii, a nie mniejszym uznaniem cieszył się jego prequel "Better Call Saul", który opowiadał o prawniku Jimmym McGillu/Saulu Goodmanie (Bob Odenkirk). Vince Gilligan, twórca "Breaking Bad" i współtwórca spin-offu, twierdzi, iż kiedyś był przekonany, że będzie mu przeszkadzać, jeżeli fani bardziej polubią "Better Call Saul". Co myśli teraz?
Better Call Saul vs Breaking Bad – który serial jest lepszy?
W rozmowie z "Los Angeles Times" powiedział, jakaś połowa osób, które spotyka – a może nawet więcej niż połowa – jest większymi fanami "Better Call Saul" niż "Breaking Bad". Co twórca o tym myśli?
— Myślałem, że nie będę w stanie tego słuchać, ale okazuje się, że nie. Lekcja życiowa jest taka, żeby nie myśleć za dużo.
W "Better Call Saul" Gilligan i jego zespół zwracali uwagę na wszystkie szczegóły, począwszy od czołówki, po pokazywanie przyszłości Jimmy'ego w czerni i bieli, aż po rozwinięcie głównej tezy historii, którą chcieli opowiedzieć. Jak sami zauważają, pisząc oba seriale tak, aby były kompatybilne, stworzyli prawdziwe uniwersum – Gilliverse.
— To co łączy obie serie, to pytanie: co zostawiasz po sobie w życiu? Co twoje życie zmieniło w świecie – na dobre lub na złe? – mówi Peter Gould, współtwórca "Better Call Saul" i samej postaci Saula.
Obecnie Gilligan zaangażowany jest w tworzenie serialu z gwiazdą "Better Call Saul" Rheą Seehorn, który dla odmiany ma być opowieścią o dobrej osobie. Ale czy jest szansa, by Gilliverse było dalej rozwijane?
— Vince i ja zdecydowaliśmy, że dobrze, aby Gilliverse dostało trochę odpoczynku. Ale mieliśmy dużą tablicę z pomysłami czy też scenami, które nas interesowały lub byłyby fajne – i wiele z nich wciąż było na tej tablicy, kiedy zakończyliśmy serial. Może to jednak dobrze. Chcesz zostawić coś, do czego nie dotarłeś.
Fani raczej nie mają się co spodziewać, że wrócą do świata "Breaking Bad" w najbliższej przyszłości. Jednak jeżeli tęsknicie za Bobem Odenkirkiem, możecie go oglądać w nowym serialu "Szczęściarz Hank" dostępnym na HBO Max.