Skąd pomysł na biseksualnego Jaskra? Czy uznano, że książki źle się zestarzały? Zapytaliśmy o to Joeya Bateya
Już jutro o godz. 9:00 rano queerowy Jaskier stanie się faktem na Netfliksie. Zapytaliśmy Joeya Bateya, skąd taka decyzja i czy ekipa "Wiedźmina" uznała, że książki Sapkowskiego źle się zestarzały, jeśli chodzi o jego postać.
"Wiedźmin" przed 3. sezonem wzbudza mnóstwo kontrowersji, nie tylko z powodu odejścia swojej głównej gwiazdy, odtwórcy roli Geralta z Rivii, Henry'ego Cavilla, ale także ze względu na liczne zmiany w stosunku do materiału źródłowego. Tym razem serial ma bardziej trzymać się wydarzeń z książek Andrzeja Sapkowskiego, ale mocno zmieni wątek Jaskra, który okaże się queerowy i zakocha się w innym mężczyźnie.
Wiedźmin sezon 3 – Joey Batey o biseksualnym Jaskrze
Książkowy Jaskier był totalnym bawidamkiem, co być może niekoniecznie dobrze prezentowałoby się w czasach po #MeToo. Serial pokaże, że oprócz kobiet kochliwego barda interesują także mężczyźni – i to właśnie z mężczyzną nasz bohater będzie mieć coś więcej niż przelotny romans. Nową miłością Jaskra będzie książę Radowid z Redanii (Hugh Skinner, "Fleabag"), młodszy brat króla Vizimira, który będzie w dużym stopniu lustrzanym odbiciem Jaskra. Tę postać również mocno zmieniono w porównaniu z sagą, gdzie był on 13-letnim chłopcem i nie bratem, a synem króla i królowej Hedwig.
Podczas naszej rozmowy z odtwórcą roli Jaskra, Joeyem Bateyem, zapytaliśmy, co według niego stało za decyzją, aby tak bardzo zmienić wątek Jaskra i uczynić go i queerowym, i po raz pierwszy rzeczywiście zakochanym. Oto co powiedział Joey Batey:
— Naprawdę nie jestem w stanie w ogóle wypowiadać się o tym, skąd to wszystko. To odpowiedź, której mogą udzielić scenarzyści, i nie chciałbym wkładać słów w usta Lauren [Schmidt Hissrich, showrunnerki]. Mogę mówić o tym, jak to zrobiliśmy, i moim głównym priorytetem było upewnienie się, że zrobiono to z bardzo, bardzo dużym wyczuciem. Musieliśmy upewnić się, że unikamy wszelkiego rodzaju stereotypów i tworzymy tutaj bardzo sapioseksualną więź, związek umysłów i serc, zamiast popadać w stereotypy. I to, jak sądzę, było dla mnie najbardziej satysfakcjonujące.
Zapytaliśmy aktora, czy nie uważa, że książki Andrzeja Sapkowskiego stały się trochę przestarzałe, jeśli chodzi o wątek Jaskra, i właśnie dlatego postanowiono go zmienić.
— Nie chcę też komentować książek pana Sapkowskiego. Kocham je szczerze. A moją pracą jest istnieć pomiędzy tymi książkami a wizją showrunnerki, co może być czasem trudne, ale koniec końców jest tak cudownie odmiennym i ekscytującym kierunkiem dla postaci.
Wcześniej w rozmowie z magazynem "SFX" Batey nazwał wątek queerowego Jaskra "nowocześniejszą interpretacją książek", dodając, że "Jaskier tak naprawdę nie widzi płci" i Radowid będzie mu się wydawał po prostu intrygującą osobą, która ukrywa się za maską – tak jak on sam. Zapowiedział również, że w 3. sezonie "Wiedźmina" zobaczymy, co się dzieje, kiedy "Jaskier faktycznie zaczyna żywić do kogoś głębsze uczucia".
Całą naszą rozmowę z Joeyem Bateyem będziecie mogli przeczytać wkrótce. Jutro o godz. 9:01 rano spodziewajcie się także recenzji pierwszej części 3. sezonu "Wiedźmina". W nowym sezonie pojawi się piosenka wykonywana przez Bateya razem z polskim Percivalem Schuttenbachem. Tutaj możecie przeczytać o kulisach tej współpracy.
3. sezon "Wiedźmina" jest podzielony na dwie części: pierwszą (odcinki 1-5) zobaczymy 29 czerwca, a druga (odcinki 6-8) będzie mieć premierę 27 lipca.