Ile HBO wydało na 2. sezon "Białego Lotosu"? Koszt luksusowych wakacji na Sycylii może zaskoczyć
"Biały Lotos" to jeden z tych seriali, które postrzegane są jako luksusowe wakacje w ładnych miejscach, połączone z pracą. Czy dla HBO to się opłaca? Jak można sądzić po ujawnieniu kosztów 2. sezonu – jak najbardziej.
"Sukcesja" na wakacjach – takim mianem bardzo długo określano serial "Biały Lotos", w którym oglądamy grupki obłędnie bogatych, uprzywilejowanych i bez wyjątku okropnych ludzi, spędzających miło czas w egzotycznych miejscach. No, z małym dodatkiem w postaci morderstwa. A ile ta zabawa kosztuje HBO?
Biały Lotos sezon 2 – ile kosztowała produkcja serialu?
Jak podaje Deadline, opierając się na danych Motion Picture Association, liczący siedem odcinków 2. sezon "Białego Lotosu", nakręcony w całości we Włoszech, kosztował 35,8 mln dol., czyli nieco ponad 5 mln dol. na odcinek. 75% tej kwoty, czyli ok. 26,7 mln dol. wydano na lokalne dobra i usługi, a pozostałe 25% (ok. 8,9 mln) poszło na płace dla ekipy i obsady.
Łącznie HBO stworzyło 1,5 tys. miejsc pracy, przy czym mowa nie o całych, a jedynie częściowych etatach. Jeśli wliczyć w to koszty niebezpośrednie, miejsc pracy było 1,9 tys., a pełne koszty to 42,2 mln dol., czyli trochę ponad 6 mln dol. na odcinek.
2. sezon "Białego Lotosu", w którym wystąpili m.in. Jennifer Coolidge, Theo James, Meghann Fahy, Aubrey Plaza, Will Sharpe, F. Murray Abraham, Michael Imperioli, Tom Hollander i włoska aktorka Sabrina Impacciatore, powstał w większości na Sycylii, w luksusowym hotelu San Domenico Palace w Taorminie, na lokacji, a a także w Lumina Studios i Cinecittá.
Biorąc pod uwagę koszty współczesnych seriali, sięgające kilkudziesięciu mln dolarów za odcinek, HBO wciąż może postrzegać "Biały Lotos" jako produkcję stosunkowo niskobudżetową i cieszyć się rosnącą oglądalnością oraz planować kolejne serie.
O 3. sezonie "Białego Lotosu" wiadomo, że będzie rozgrywać się w Tajlandii i że powróci w nim Natasha Rothwell, która w 1. sezonie wcieliła się ona w Belindę, menedżerkę hotelowego spa na Hawajach. Bohaterka została naciągnięta przez Tanyę (Jennifer Coolidge) obietnicami inwestycji w otwarcie własnej praktyki.
Twórca serialu Mike White mówi, że interesuje go "satyryczne i zabawne spojrzenie na śmierć we wschodniej religijności i duchowości". Myśli już także o kolejnych seriach, w tym sezonie gwiazd. Niestety, w tym momencie nie wiadomo, kiedy ekipa "Białego Lotosu" wróci do pracy – w Hollywood trwa strajk scenarzystów i strajk aktorów.