Po 8. sezonie "Outlandera" będzie jeszcze film? Twórcy mają wielkie plany – i też chcą happy endu
Serial "Outlander" prawdopodobnie zakończy się, zanim Diana Gabaldon skończy pisać sagę "Obca". To rodzi pytania: czy po finale 8. sezonu będzie coś jeszcze? Czy po serialu może powstać film o Jamiem i Claire Fraserach?
"Outlander" obecnie ma przerwę – przed nami jeszcze osiem odcinków 7. sezonu, które mają pojawić się gdzieś w 2024 roku, a po nim nastąpi 8. sezon, czyli wielki finał serialu. Ze względu na strajki w Hollywood prace nad nim zostały przerwane, ale ekipa już myśli o zakończeniu historii Jamiego (Sam Heughan) i Claire (Caitriona Balfe).
Outlander sezon 8 – czy po finale będzie jeszcze film?
Plan na resztę "Outlandera" jest taki, że w 7. sezonie obejrzymy wydarzenia z tomów "Kość z kości" i "Spisane własną krwią", do adaptacji zostanie więc tom dziewiąty, "Powiedz pszczołom, że odszedłem", wydany w USA w 2021 roku (i rok później w Polsce), a także dziesiąta, niegotowa jeszcze książka Diany Gabaldon, która ma zamknąć całą serię. Producentka serialu Maril Davis przyznała ostatnio, że zakończenie serialu będzie różnić się od zakończenia książek, ponieważ serial wyprzedzi sagę.
Czy to oznacza, że po finale "Outlandera" będziemy mogli liczyć na ciąg dalszy w postaci filmu, w którym zobaczymy dalsze wydarzenia z ostatniej książki Gabaldon? Co ciekawe, ekipa podchodzi do tematu dość entuzjastycznie. W rozmowie z serwisem Radio Times Maril Davis odpowiedziała twierdząco na pytanie, czy Jamie i Claire mogliby powrócić w filmie, szybko jednak dodając, że nie wydarzy się to szybko po finale serialu i będzie też zależeć od tego, co Gabaldon umieści w ostatniej książce.
— Tak, mówiłam to milion razy. Nie zrobimy tego od razu, ale w przyszłości, jeśli scenarzyści będą na to gotowi, jeśli Sony i Starz, Caitríona i Sam, Sophie [Skelton, serialowa Brianna] i Richard [Rankin, serialowy Roger] – jeśli wszyscy będą na to gotowi i jeśli będzie się wydawało, że zrobienie tego ma sens. (…) Oczywiście, czegokolwiek Diana by nie zrobiła w dziesiątym tomie – jeśli my nie wejdziemy na to samo terytorium, to pewnie. Nigdy nie mów nigdy.
Czy jest szansa, że "Outlander" zakończy się szczęśliwie dla rodziny Fraserów? Fani bardzo na to liczą, a Maril Davis przyznała, że ona także ma w głowie wymarzone zakończenie, w którym Jamie i Claire kończą w tropikach i odnajdują spokój, którego tak im brakowało przez lata wojen, zmagań i tułaczki po świecie.
— Ciągle powtarzam, że bardzo chciałabym zobaczyć ich na Hawajach, bo chciałabym tam pojechać i zobaczyć ich gdzieś na plaży, jak sączą piña colady. Chcę tylko spokoju. Myślę, że zawsze żartujemy, że gdziekolwiek Jamie i Claire się nie udają, kłopoty podążają za nimi, i byłoby miło zobaczyć ich gdzieś w spokoju, gdziekolwiek to nie będzie. I że mają przy sobie swoją rodzinę, że mogą wreszcie odetchnąć i nie czuć, że wojna, śmierć czy zabijanie depczą im po piętach. Chciałabym ich zobaczyć w szczęśliwym miejscu.
Podczas gdy ekipa serialu myśli o jego zakończeniu, Diana Gabaldon przyznała niedawno, że dziesiąty tom sagi może nie być ostatnim. Ale nawet jeśli będzie to już koniec sagi, świat "Outlandera" ma jeszcze sporo do zaoferowania. Telewizja Starz zamówiła w tym roku "Blood of My Blood", czyli prequel o rodzicach Jamiego.