Stephen King jest zachwycony kolejnym serialem Netfliksa. "Mogłem utożsamić się ze wszystkim"

"Zabić ból" to sześcioodcinkowy serial fabularyzowany, który przedstawia historie sprawców, ofiar i poszukiwaczy prawdy, których życie zostało na zawsze zmienione przez wynalezienie OxyContinu. Serial nie zachwycił krytyków, którzy sugerowali, żeby lepiej obejrzeć wypuszczoną ponad rok wcześniej i znacznie lepszą "Lekomanię" Disney+, ale Stephen King najwidoczniej został fanem produkcji Netfliksa. 

Zabić ból – Stephen King jest zachwycony serialem

Pisarz pochwalił serial w jednym z najnowszych tweetów, równocześnie dzieląc się osobistymi doświadczeniami – sam był w pewnym momencie ofiarą OxyContinu.

— "Zabić ból" (Netflix): Po wypadku w 1999 roku lekarze powiedzieli: "Mamy ten wspaniały nowy lek przeciwbólowy o nazwie OxyContin. Spodoba ci się". Spodoba? Bardzo mi się spodobało. Prawie na śmierć. Mogłem utożsamić się ze wszystkim w tym serialu.

PAINKILLER (Netflix): After getting smashed up in 1999, the docs said, "We have this wonderful new drug for pain called OxyContin. You'll like it." Like it? I loved it. Almost to death. I could relate to everything in that series.

— Stephen King (@StephenKing) September 10, 2023

O jakim wypadku mowa? W 1999 roku Stephen King szedł drogą w okolicy, gdzie ma letni dom, kiedy został potrącony. Doznał złamania kości prawej nogi i biodra, złamania żeber, przebicia płuca i urazu głowy. Lekarze zaproponowali mu wówczas OxyContin, który miał nie uzależniać – jednak stało się inaczej. Pisarz był tym bardziej podatny na działanie leku, ponieważ w przeszłości miał problemy z uzależnieniami – nie stronił od innych leków, alkoholu, kokainy czy marihuany. 

Serial jest w całości dostępny na Netfliksie – tutaj przeczytacie, jak Matthew Broderick dostał rolę byłego prezesa Purdue Pharm. Przypominamy także o naszej recenzji serialu "Zabić ból". Sprawdźcie także, co jeszcze na Netfliksie poleca Stephen King.