Ekipa "One Piece" dbała o najdrobniejsze szczegóły. Szef Zeff zdradza szalone kulisy serialu Netfliksa
Eiichiro Oda mocno ingerował w aktorską wersję "One Piece" i nie jest tajemnicą, że wiele scen zostało nagranych ponownie. O jednej z nich opowiedział serialowy szef Zeff.
Twórca mangi "One Piece" Eiichiro Oda mocno angażował się w produkcję serialu Netfliksa i czuwał nad pracami, każąc zmieniać wszystko, co mu nie pasowało. Okazuje się, że jeden aktor musiał nawet ponownie przylecieć na plan zdjęciowy do Kapsztadu, aby nakręcić od nowa jedną ze swoich scen. Jak to wspomina Craig Fairbrass?
One Piece – Craig Fairbrass musiał przylecieć na powtórkę
Craig Fairbrass w aktorskim serialu "One Piece" gra byłego pirata, a obecnie właściciela restauracji – szefa Zeffa. Aktor w rozmowie z serwisem Radio Times podzielił się wspomnieniami z kręcenia adaptacji mangi.
— Naprawdę nie wiedziałem zbyt wiele o mandze, dopóki nie dotarłem do Kapsztadu i nie zanurzyłem się w tej produkcji i po prostu nie zacząłem rozmawiać z innymi ludźmi. To mała rola, mały trybik w wielkim kole, ale to piękna rola. Właściwie to musiałem przylecieć ponownie i nakręcić od nowa jedną [scenę], ponieważ chcieli ją powiększyć. Bardzo im się spodobało i stwierdzili: "Zróbmy to większe" – i wyszło niesamowicie dobrze. Cieszę się, że mogłem być tego częścią.
Fairbrass podkreślił, że momentami dbałość o szczegóły wręcz go przerażała, kiedy był na planie "One Piece". Przyznaje jednak, że gdy teraz patrzy na pozytywne reakcje, w pełni rozumie tak mocne zaangażowanie całej ekipy.
— Pamiętam, że kiedy kręciliśmy, oni byli tak skupieni na szczegółach, że było to wręcz przerażające. To było coś w stylu: "Czy wstążki na wąsach [Zeffa] są odpowiedniej długości?". Wszystkie inne postacie – [były rozmowy o] ich włosach, butach… Bardzo przywiązywali wagę do szczegółów, ale kiedy spojrzy się na wszystkie opinie i recenzje użytkowników, można zrozumieć dlaczego. Grono fanów jest po prostu ogromne.
Poza dbałością o szczegóły, w serialu nie brakowało zmian w wyglądzie postaci czy np. statku – nie chciano, by było to jak cosplay. Możecie także dowiedzieć się, kto może pojawić się w 2. sezonie "One Piece".