Roma Gąsiorowska porównuje "Belfra" i "Pitbulla". "Pamiętam, jak wtedy myślało się o policjantkach"
3. sezon "Belfra" przedstawia nam postać policjantki Ewy Krawiec. Wcielająca się w tę postać Roma Gąsiorowska w rozmowie z Serialową opowiedziała, jak odkrywała kolejne warstwy swojej bohaterki i dlaczego jest nią zachwycona.
W 3. sezonie serialu "Belfer" wraz z Pawłem Zawadzkim (Maciej Stuhr) udajemy się do jego rodzinnego miasteczka, Małomorza, w którym poznajemy jego znajomą z młodości – policjantkę Ewę Krawiec (Roma Gąsiorowska, "Przyjaciółki"). Aktorka w rozmowie z Serialową opowiedziała o swojej bohaterce.
Belfer sezon 3 – Roma Gąsiorowska o Ewie Krawiec
Roma Gąsiorowska przede wszystkim przypomniała nam, że przeszła długą drogę, jeśli chodzi o granie policjantek w serialach, bo zaczynała od "Pitbulla". Według aktorki policjantka to najbardziej stereotypowa i sztampowa rola, jaką sobie można wyobrazić, ale przez blisko dwie dekady w myśleniu o tym typie postaci zmieniło się bardzo dużo. A i ogólnie role kobiece nie są już pisane tylko po to, by stanowić dodatek na ekranie.
— Teraz na pewno jest dobry moment dla opowiadania historii o kobietach, gdzie opowiadamy o kobiecie pełniej. To znaczy jest to dobry moment, dlatego że widzowie już są przyzwyczajeni, że kobieta ma mieć inną funkcję niż tylko dodatku. (…) Ta rewolucja się odbywa od dłuższego czasu, bohaterki, czy to w serialach czy w filmach, są coraz pełniejsze. Długo się nad tym już pracuje, prawda? My opowiadamy o policjantce, czyli o takim naprawdę stereotypie i sztampie, którą widzieliśmy w wielu wersjach, czy to za granicą czy w Polsce. Mamy się do czego odnieść. Ja sama grałam kiedyś policjantkę na początku mojej kariery w serialu "Pitbull", więc pamiętam, jak wtedy się myślało o rolach policjantki.
Aktorka podkreśliła, że cały team stojący za 3. sezonem "Belfra" nie tylko wykorzystał istniejące schematy, zarówno na polskim rynku, jak i chociażby na rynku amerykańskim – ale także tchnął w Ewę Krawiec świeżość i oddech. Podczas budowania postaci Ewy gwiazda brała pod uwagę wszystkie aspekty życia bohaterki.
— Patrzyłam na postać Ewy, na wszystkie jej sfery życia, w których jest pokazana. Jako policjantka to jest jedna sfera życia, jako partnerka, kochanka – to druga sfera, przyjaciółka [to] inna sfera, jako matka to jeszcze inna. I w momencie kiedy mam te wszystkie [sfery], to mogę popatrzeć na to, co chcę uzyskać jako aktorka. (…) Przede wszystkim chciałam pokazać jej prawdziwe, głębokie momenty, w których ona jeszcze nie ma świadomości, ale budzi się w niej świadomość tego, że jest sprawcza, że to od niej zależy jej życie. To, że ona może nie wykonywać żadnego ruchu i nie podejmować decyzji, dlatego że powinna albo że musi, albo że skorzysta z tego ktoś, gdzieś – a nie ona.
Według Gąsiorowskiej świeże w Ewie Krawiec jest to, jak w tej bohaterce połączono kobiecość z siłą. To postać, która potrafi być chłodna i walcząca, ale też ciepła i wrażliwa.
— To jest coś, co jest dla mnie świeże w tej postaci. Ona jest kobieca, ona nie jest walczącą, powiedzmy, zimną, wyzutą całkowicie z wrażliwości osobą, wręcz przeciwnie – ona jest i taka, i jednocześnie jest ciepła, wrażliwa, czujemy w niej również, że jest bardzo samotna i zdeterminowana. Jej wybory – kiedy na nie patrzyłam, tworząc tę postać, dbałam o to, żeby nie można było zakwalifikować ich do takich, które są właściwe lub niewłaściwe. To było moje włączenie się, jako twórcy, do tego, w czym my w tym momencie jesteśmy.
Tutaj przeczytacie, co jeszcze Roma Gąsiorowska i Marek Kalita powiedzieli nam o 3. sezonie "Belfra". Więcej rozmów z ekipą znajdziecie na kanale Serialowej na YouTube – dajcie nam suba, a na pewno nie przegapicie nowych materiałów wideo.