Czemu w "The Continental" hotel wygląda inaczej niż w filmach z serii "John Wick"? Gdzie kręcono serial?
Tytułowy hotel z serialu "Continental: W świecie Johna Wicka" różni się od tego, który znamy z filmów. Reżyser prequela cyklu akcji opowiedział o różnicach w wyglądzie, ich powodach, a także miejscówkach, gdzie kręcono serial.
Jeśli oglądacie serial "Continental: W świecie Johna Wicka", mogliście zauważyć, że tytułowy hotel wygląda inaczej niż ten w filmach z Keanu Reevesem. O tym, dlaczego miejsce różni się od swego pierwowzoru, wypowiedział się reżyser dwóch z trzech odcinków serialu, Albert Hughes.
Continental: W świecie Johna Wicka – dlaczego hotel wygląda inaczej?
Fani "Johna Wicka" zobaczyli kultowy już hotel Continental w pierwszej części cyklu akcji wydanej w 2014 roku. Od tamtego czasu nowojorska miejscówka stała się centrum wydarzeń w uniwersum zabójców na wynajęcie. W rozgrywającym się ok. 40 lat wstecz serialowym prequelu hotel wygląda jednak nieco inaczej. Dlaczego? Jak przyznał Hughes w rozmowie z TVLine, na drodze stanęli właściciele budynku.
— Wiedzieliśmy, że musimy go zbudować, ponieważ nie zamierzaliśmy kręcić zdjęć w rzeczywistym budynku na Beaver Street w Nowym Jorku. A potem natknęliśmy się na tę naprawdę cudowną blokadę, która polegała na tym, że nie pozwolono nam nawet odtworzyć wyglądu budynku. Jego właściciele powiedzieli: "Nie, nie możecie nawet sprawić, aby to wyglądało jak nasz budynek".
Reżyser stwierdził, że sprzeciw właścicieli budynku wykorzystanego w filmach okazał się dla twórców serialu szansą, by dostosować wygląd hotelu do jego nowego właściciela, którego poznajemy w prequelu.
— Więc mój scenograf stwierdził: "Cóż, to daje nam szansę… Jesteśmy w latach 70., a Cormac [bohater grany przez Mela Gibsona] jest teraz u władzy, więc dodajmy te faszystowskie orły z przodu i zmieńmy nieco projekt". I tak właściwie okazało się to dla nas wspaniałą okazją kreatywną – dodał Hughes.
Podczas gdy każda z dotychczasowych części filmów kręcona była w Nowym Jorku, twórcy serialu "Continental: W świecie Johna Wicka" realizowali zdjęcia w stolicy Węgier – Budapeszcie. To właśnie tam ekipa wybudowała fasadę hotelu, która musiała z jednej strony odnosić się do budynku z filmów, a z drugiej posiadać na tyle odrębny wygląd, by zadowolić właścicieli z Beaver Street.
Jeśli jeszcze nie mieliście okazji, przeczytajcie naszą recenzję "Continental: W świecie Johna Wicka". W międzyczasie możecie dowiedzieć się, dlaczego twórcy zdecydowali się, by osadzić akcję serialu w latach 70., a także o tym, jak poradzili sobie z obsadzeniem ról znanych z filmów.