Czy będzie 2. sezon brytyjskiego kryminału "Ciała"? Twórca mówi, jakie są szanse na kontynuację serialu

Widzowie, którzy obejrzeli już wszystkie osiem odcinków serialu "Ciała" na Netfliksie, z pewnością zastanawiają się, czy będzie 2. sezon brytyjskiego kryminału. Jakie są zatem szanse na kontynuację hitu streamingowego giganta? I co może się ewentualnie wydarzyć w kolejnych odcinkach?

Ciała sezon 2 – czy będzie kontynuacja serialu Netfliksa?

Wypowiedź showrunnera "Ciał", Paula Tomalina, nie ucieszy widzów, którzy liczyli na to, że serial będzie kontynuowany za sprawą kolejnych sezonów. W rozmowie z magazynem "Hello!" brytyjski scenarzysta zaprzeczył powstaniu 2. sezonu brytyjskiego kryminału, stwierdzając, że od początku projekt został pomyślany jako miniserial.

— Poszliśmy do Netfliksa, mówiąc: "To będzie jeden sezon, jeden i koniec, chcemy to zakończyć", ponieważ myślę, że kiedy masz tak niesamowitą koncepcję na początku, to [możesz] odstraszyć widzów, jeśli tego nie rozwiążesz. Jako widz nienawidzę, kiedy dostajesz coś tak niesamowitego, na koniec stwierdzasz "No cóż, dobra" i musisz potem czekać półtora roku.

W rozmowie z serwisem Dextero twórca powiedział, że wychował się na filmach z lat 80. i uwielbia historie, które mają zakończenie. A "Ciała" to jego zdaniem coś w rodzaju ośmiogodzinnego filmu, który chce się obejrzeć od razu w całości.

— Dorastałem w latach 80. wśród filmów. Zakochałem się w zakończeniach. (…) Często kiedy oglądasz serial i pytasz: "Ile sezonów? O Boże!". Musisz naprawdę nieźle się przeziębić, żeby nadrobić zaległości. Dlatego w tym przypadku sprawa jest przesądzona. To osiem kroków, jak ośmiogodzinny film. Mam nadzieję, że zostawimy was, jak wariujecie o 5. rano, bo trzeba iść do pracy następnego dnia. To serial do binge'owania i uwielbiam to, ponieważ jest w tym pewność. Czasem jest wrażenie, że coś jest przeciągane, a tutaj nigdy nie brakuje paliwa.

W rozmowie z "Hello!" Tomalin przyznał, że jakieś szanse na powstanie 2. sezonu "Ciał" mogą jednak istnieć. Jak trafnie zauważył, końcówkę serialu można interpretować jako coś w rodzaju trzech kropek, co może sugerować kontynuację. Przy czym byłaby to już zupełnie inna historia.

— Myślę, że obowiązkiem wobec widzów jest zakończenie i rozwiązanie czegoś, co jest tak napędzającą koncepcją fabularną. Więc naprawdę chcieliśmy, abyście poczuli, że widzieliście czerwoną kurtynę na końcu. To powiedziawszy, kiedy widzimy koniec, z pewnością są tam trzy kropki. Ale założenie, które określa ten serial, dobiega końca.

Ciała sezon 2 – co może się wydarzyć w kontynuacji?

Co zatem mogłoby się wydarzyć w 2. sezonie "Ciał"? Pomimo tego, czworo detektywów przyczynia się do przerwania pętli Eliasa Mannixa (Stephen Graham) – co ewidentnie kończy historię spisku przywódcy politycznego – część wątków pozostaje otwarta. Jak zauważa Collider, szczególnie wskazuje na to ostatnia scena 1. sezonu.

Pomimo tego, że przerwanie pętli przyczyniło się przywrócenia porządku, zniknięcia Mannixa z obecnego kontinuum czasoprzestrzennego i czegoś w rodzaju amnezji Shahary Hasan (Amaka Okafor), finalna scena ostatniego odcinka wprowadza zamęt za sprawą obecności Iris Maplewood (Shira Haas) z przyszłości w 2023 roku.

Dlaczego Iris znalazła się w tej linii czasowej, skoro powinna zniknąć wraz z przerwaniem pętli? To pytanie 1. sezon "Ciał" pozostawia otwarte i wydaje się, że jeśli kolejne odcinki miałyby powstać, fabuła byłaby kontynuowana dokładnie w tym miejscu.

Jeśli jeszcze nie mieliście okazji, sprawdźcie naszą recenzję serialu "Ciała".

Ciała – serial jest dostępny w serwisie Netflix