Dlaczego w 2. sezonie "Lokiego" zabrakło wątku miłosnego z Sylvie? Poznajcie wyjaśnienie tej decyzji
Finał 2. sezonu "Lokiego" okazał się dla większości fanów Marvela satysfakcjonującym zakończeniem przygody tytułowego bohatera, aczkolwiek jeden z elementów serii – a raczej jego brak – nie przypadł widzom do gustu.
Dlaczego w 2. sezonie serialu "Loki" zabrakło wątku miłosnego z Sylvie? Takie pytanie ciśnie się na usta wielu fanów MCU po skończonym w ubiegłym tygodniu finale. Odpowiedź znalazł producent wykonawczy hitu Marvela, Kevin Wright.
Loki sezon 2 – czemu zabrakło wątku miłosnego z Sylvie?
Podczas gdy w 1. sezonie fani "Lokiego" mogli z wypiekami na policzkach śledzić miłosne perypetie bohatera (Tom Hiddleston) i Sylvie (Sophia Di Martino), zakończony właśnie 2. sezon nie odniósł się tak wyraźnie do jednego z najważniejszych wątków poprzedniej serii. Czy jednak na pewno? W rozmowie z Colliderem Wright ma na ten temat inne zdanie.
— Nie zgodziłbym się ze stwierdzeniem, że umniejszyliśmy znaczenie tego związku. Może i nie zatrzymują się, by się pocałować, [ale] wszystko jest napędzane przez głębokie uczucia tych dwojga. Myślę, że wszystko, co dzieje się w tym sezonie, jest nadal efektem działań Sylvie, która czuje się głęboko zraniona i mówi: dlaczego nie postrzegamy tego w ten sam sposób?
Ten ktoś [Loki] jest prawdopodobnie pierwszą osobą w jej życiu, przed którą się otworzyła. A Loki próbuje do niej dotrzeć, widząc, że popełnia te same błędy, które popełnił w MCU 10 lat temu, podążając tymi samymi ślepymi ścieżkami zemsty i gniewu, no i próbuje zapobiec zejściu tej osoby na tę ścieżką, ponieważ głęboko ją kocha i troszczy się o nią.
Podobnymi przemyśleniami producent Marvela podzielił się na łamach serwisu ComicBook, gdzie dowodził, że, mimo iż stawka w 2. sezonie jest zdecydowanie wyższa, wątek uczuciowy Lokiego względem Sylvie jest swego rodzaju motorem napędowym dla protagonisty.
— Myślę, że ostatecznie stawka była bardzo wysoka. Trudno jest zwolnić i spędzić razem romantyczne chwile, ale wszystko, co się dzieje, dzieje się dlatego, że bardzo im na sobie zależy. (…) Ostatecznie Loki robi to, co robi tylko dlatego, że troszczy się o nią i troszczy się o Mobiusa bardziej niż o kogokolwiek, na kim kiedykolwiek mu zależało. Więc nie sądzę, że chodzi o wycofanie się z czegokolwiek. Myślę, że zwolnienie tempa i zapewnienie im romantycznych chwil byłoby wymuszone i nienaturalne. Można coś takiego zrobić w "Lamentis" [3. odcinek 1. sezonu], ponieważ wtedy utknęli oni w pociągu!
Po jednej z wypowiedzi Toma Hiddlestona po finale, widzowie serialu zaczęli spekulować, czy to aby przypadkiem nie koniec Lokiego w MCU. Sprawdźcie, co może nas czekać po finale 2. sezonu. Przeczytajcie też naszą recenzję finału 2. sezonu "Lokiego".