"Cień i kość" nie wróci z 3. sezonem, możemy też pożegnać uniwersum. Leigh Bardugo nie kryje żalu

Fani "Cienia i kości" nie mają dzisiaj dobrego dnia – Netflix ogłosił, że serial został skasowany. Nie powstanie także spin-off o Wronach, nad którym trwały wstępne prace i którego zamówienie – jak przyznał w marcu sam showrunner "Cienia i kości" Eric Heisserer – uzależnione było od wyników oglądalności 2. sezonu. Na wiadomość zareagowała autorka książkowego pierwowzoru – Leigh Bardugo.

Cień i kość – nie będzie 3. sezonu. Autorka o kasacji serialu

Leigh Bardugo podzieliła się swoją reakcją we wpisie na Instagramie. Autorka, podobnie jak fani, nie ukrywa żalu i jak mówi – porzuciła marzenia o serialowym uniwersum "Cienia i kości". 

— Przyjaciele, jak pewnie już słyszeliście – nie będzie 3. sezonu "Cienia i kości" ani spin-offu o Wronach. Mocno mnie to uderzyło. Mam złamane serce i jestem głęboko rozczarowana, ale staram się też zachować w sobie prawdziwą wdzięczność. Większość autorów nigdy nie doczekuje się adaptacji swoich dzieł. Wiele osób z tych, którym się udaje, żałuje tego doświadczenia. Jestem jedną z niewielu osób, które mogą patrzeć na adaptację z dumą i ogromną radością. Jestem bardzo wdzięczna naszym scenarzystom, naszej ekipie i naszej niezwykłej obsadzie, którzy są nie tylko szalenie utalentowani, ale też są naprawdę dobrymi ludźmi. Przede wszystkim chcę powiedzieć, jak bardzo jestem wdzięczna ludziom, którzy to czytają – niezależnie od tego, czy najpierw trafiliście na książki czy odkryliście je dzięki serialowi.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Leigh Bardugo (@lbardugo)

Autorka podziękowała również fanom serialu, dzięki którym uniwersum Grisza miało okazję zaistnieć – i dodała, że na razie nie wie, co będzie dalej. 

— Uniwersum Grisza jest lepszym miejscem dzięki wam i jestem bardzo wdzięczna za każdy tweet, post, komentarz, recenzję, grafikę, fanfik, tatuaż i cosplay, które pomogły uczynić to wszystko możliwym. Jesteśmy molami książkowymi, a to oznacza, że nigdy nie przestajemy wyobrażać sobie, że magia może stać się rzeczywistością. Jesteście tego dowodem. Teraz idę się wypłakać, a potem może napiję się drinka i zobaczę, dokąd zaprowadzi nas ta historia.

W komentarzach nie brakuje równie zrozpaczonych fanów, którzy tak jak Bardugo nie ukrywają smutku z powodu kasacji serialu. Post skomentował także Ben Barnes, który zachwycił widzów jak serialowy Zmrocz. Warto przypomnieć, że miłośnicy historii próbowali oszukać system, w kółko oglądając serial – najbardziej oddani fani oglądali go w całości co najmniej pięć razy w tygodniu – niestety, nawet to nie pomogło. 

Serial Cień i kość jest dostępny na Netfliksie